Edyta Górniak kusi w luksusowym bikini Chanel. I jeszcze TEN kapelusz… Nawet na plaży wygląda jak z okładki
Edyta Górniak jest jedną z najlepiej zarabiających gwiazd. Tylko za swój występ na koncercie sylwestrowym w TVN zarobiła 130 tysięcy złotych, co oznacza, że za wykonanie jednej piosenki zapłacono jej ponad 43 tysiące. Do tego dochodzi zysk z biletów z ostatniej trasy koncertowej, wynagrodzenie za udział w programie My Way i tantiemy za wakacyjny hit Król, który regularnie grają największe stacje radiowe.
13.01.2020 07:40
Po pracowitym sezonie Edyta postanowiła spakować walizki i wraz ze swoją asystentką, Magdaleną Sową, wyleciała do Tajlandii. W egzotycznym kraju ma okazję odpocząć od popularności, nacieszyć się pięknymi widokami i naładować baterie na kolejny, równie pracowity sezon. Swoimi rajskimi wakacjami artystka pochwaliła się na Instagramie. Zdążyła już zamieścić kilka zdjęć, które zapierają dech w piersiach. Na ostatnim szczególną uwagę przykuwa jej stylizacja.
Edyta Górniak na plaży w kostiumie Chanel
Edyta, jak na perfekcjonistkę przystało, nawet na plaży wygląda jak gwiazda światowego formatu. Artystka nie potrzebuje zbyt wyzywających kreacji, ledwo zasłaniających strategiczne miejsca. Gwiazda po raz kolejny udowodniła, że równie zmysłowo i apetycznie można wyglądać w czarnym stroju kąpielowym z efektownymi zdobieniami na ramionach.
Górniak na plaży odpoczywa w luksusowym komplecie – body i słomiany kapelusz, na który mogą pozwolić sobie tylko nieliczni. Gwiazda swój wakacyjny zestaw kupiła w domu mody Chanel. Francuska marka słynie z minimalizmu. Projektanci potrafią w mistrzowski sposób wydobyć piękno swoich klientek, choć w przypadku Edyty powinniśmy powiedzieć, że potrafią je co najwyżej podkreślić.
Internauci wręcz zaniemówili z wrażenia na widok swojej idolki odzianej w luksusową, plażową stylizację:
Dieta Edyty Górniak. Co je w Tajlandii?
A co Edytka robi, że wygląda tak pięknie? Niedawno pisaliśmy, że gwiazda przez stres schudła 10 kilogramów. Idealną sylwetkę pomaga jej również utrzymać odpowiednia dieta. Z ostatnich publikacji wiemy, że w Tajlandii gwiazda zrobiła sobie detoks. Na jej talerzu (albo raczej w kieliszkach) lądują tylko i wyłącznie zdrowe i niskokaloryczne przekąski.
Sekret boskiego wyglądu Edyty Górniak już znamy. Teraz jeszcze tylko bilet do Tajlandii, wizyta w butiku Chanel i możemy poczuć się jak największa gwiazda w kraju.