Charlize Theron oficjalnie o związku. Jej córka nie dowierzała w to, co usłyszała: "Jej umysł był oszołomiony"
Charlize Theron to jedna z popularniejszych aktorek na świecie, które nie potrzebują zbędnego szumu wokół siebie. Gwiazda bardziej znana jest ze swoich znakomitych ról, niż skandali. Na swoim koncie ma szereg aktorskich kreacji - w tym m.in. seryjnej morderczyni Aileen Wuornos w filmie Monster. To właśnie za nią gwiazda w 2003 roku otrzymała największe wyróżnienie w świecie filmu - Oscara.
Charlize Theron oficjalnie o swoim związku. Z kim się spotyka?
Gwiazda kina przez jakiś czas spotykała się z byłym partnerem Madonny. Sean Penn i ona stanowili przez jakiś czas najgorętszą parę Hollywoodu. Według krążących plotek para miała nawet wziąć ślub. Jednak Charlize przyznała, że dla niej bardziej liczy się długotrwały partnerski związek, niż małżeństwo. To właśnie takiego układu oczekuje od mężczyzny. Nie ma w planach wychodzenia za mąż, nigdy też nie dążyła do sformalizowania związku za wszelką cenę.
Aktualnie para Theron i Penn nie są już razem. Rozeszli się w 2015 roku. Zapytana w wywiadzie na temat doniesień o ich planowanym małżeństwie, odpowiedziała:
Z pewnością był to związek. Byliśmy ze sobą wtedy na wyłączność. Ale to trwało zaledwie rok. Nawet nie zamieszkaliśmy razem. Nigdy nie miałam zamiaru za niego wychodzić.
Na pytanie, czy kiedykolwiek będzie chciała wziąć ślub, zdobywczyni Oskara odpowiedziała z przekonaniem:
Małżeństwo nie było moim celem, to nigdy nie było dla mnie istotne. Przysięgam na życie moich dzieci, nigdy nie czułam się samotna.
Jednak wydaje się, że dzieci aktorki twierdzą inaczej. Podczas ostatniego wywiadu z Diane Von Furstenberg w Spotify InCharge with DVF Charlize wyznała, co o jej życiu singielki myśli jej córka. Zdradziła to przy okazji wspólnej jazdy autem.
Dwa dni temu jechałam samochodem z moimi dwiema dziewczynkami. Nagle młodsza z nich powiedziała do mnie coś w stylu: „Potrzebujesz chłopaka! ”. A ja jej odpowiedziałam: "Właściwie to nie. Teraz czuję się naprawdę dobrze". Jednak ona nie dawała za wygraną i rzekła: "Wiesz co mamo? Potrzebujesz nie tylko chłopaka, potrzebujesz związku!".
Na to aktorka miała również przygotowaną odpowiedź. Powiedziała, że już kogoś ma – spotyka się z samą sobą. Reakcja Jackson była bezcenna:
Miała to spojrzenie w oczach, jakby nigdy tak naprawdę nie brała pod uwagę, że jest to w ogóle możliwe – powiedziała Charlize, dodając: – Jej umysł był oszołomiony. Ale wiem, że to był dzień, w którym zdała sobie sprawę, że istnieje inna możliwość.
Wygląda na to, że gwiazda wcale nie potrzebuje mężczyzny, aby czuć się dobrze.
