NewsyAnna Nowak-Ibisz pochwaliła się mieszkaniem. Jesienny wystrój robi wrażenie. Nawet jej koty żyją w luksusie

Anna Nowak-Ibisz pochwaliła się mieszkaniem. Jesienny wystrój robi wrażenie. Nawet jej koty żyją w luksusie

Anna Nowak-Ibisz pochwaliła się mieszkaniem. Jesienny wystrój robi wrażenie. Nawet jej koty żyją w luksusie
02.11.2021 06:00, aktualizacja: 02.11.2021 08:59

Anna Nowak-Ibisz, polska aktorka, zadebiutowała w 1990 roku, kiedy pojawiła się w niemieckiej produkcji pt. Lindenstraß, gdzie zagrała rolę pokojówki pochodzącej z Rzeczpospolitej. Gwiazda wystąpiła też w: Jakub kłamcaKlub szalonych dziewicEkstradycja 2Ekstradycja 3Triumf duchaSłoneczna włóczniaKrugerandyGracze.

Szersza publiczność zna ją jednak dzięki małżeństwu z Krzysztofem Ibiszem, prezenterem, dziennikarzem i byłym posłem, u którego boku trwała w latach 2005-2009. W 2009 roku sfinalizowano ich rozwód. Z ich związku narodził się syn Vincent. Krzysztof i Anna utrzymują dalej ze sobą kontakt i ich relacje są pozytywne. Anna nie wyobraża sobie jednak odbudowy związku.

 Nie było nigdy nawet takich planów. Każde z nas ma swój plan na życie i wybiera osobno, to co mu najbardziej odpowiada. To, że kiedyś wzięliśmy ślub nie oznacza, że znów chciałabym rozgościć się w zamkniętym rozdziale.  Jesteśmy rodzicami wspólnego dziecka i znamy się niestety zbyt dobrze. Żadne z nas nie miało nigdy zamiaru powtarzać tego, co nie ma szans na powodzenie. Czasami poprawny układ z byłym, jest o niebo lepszy niż małżeństwo – napisała, gdy internauci pytali ją o ewentualny powrót do byłego męża.

Powrót wydaje się zresztą bardzo mało możliwy. Krzysztof wziął bowiem ostatnio ślub z młodszą o 27 lat Joanną Kudzbalską, celebrytką, która zdobyła popularność w Top Model. Co ciekawe, na ślubie gościła pierwsza żona Krzysztofa, poprzedniczka Anny, czyli Anna Zejdler, dziennikarka, z którą ma syna Maksymiliana.

Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi – świetnie się bawiłam na ślubie i weselu mojego byłego męża. Można? Chyba tak… Rozwiedliśmy się 17 lat temu i chociaż w każde rozstanie wpisane jest rozczarowanie i żal, nigdy nie pozwoliłam na to, by negatywne emocje zakłóciły mój wewnętrzny spokój albo zbudowały między nami mur… Różnimy się bardzo, ale łączy nas przeszłość i to, co najważniejsze: Maks. Mój ukochany syn jest także synem Krzysztofa. Ten jeden fakt zmienia wszystko. Niesie ze sobą wybaczenie i zrozumienie. A nawet radość z sukcesów… Tak, cieszę się, że Ibisz jest szczęśliwy:-) – Zejdler skomentowała krótko po ceremonii.

Wróćmy jednak do Anny Nowak-Ibisz. Druga żona Ibisza podzieliła się na Instagramie nowymi zdjęciami z domu. Widać na nich, w jakich warunkach żyje.

Anna Nowak-Ibisz pokazuje dom i kota. Jak żyje?

Anna Nowak-Ibisz zamieściła na Instagramie serię zdjęć, na których widać m.in.: ją, gdy leży z kotem, jesienny stół obładowany kwiatami i świeczkami, taras z dyniami na kafelkach, kilka dyni ustawionych w ogródku oraz widoki z lasu, który przypuszczalnie znajduje się nieopodal domu, w którym mieszka była Krzysztofa Ibisza.

Niedziela. Rodzinnie, przytulnie, w domu, dobrej niedzieli i dla Was – podpisała album aktorka.

Zdjęcia możecie zobaczyć poniżej i w przygotowanej przez nas fotogalerii.

Fotografie spodobały się instagramowym followersom gwiazdy. Pisali:

  • No to tak jak u nas, tylko doszła jeszcze wczoraj do nas suczka ze schroniska. I od razu skradła nasze serca.
  • Jaka piękna dynia Nelson!
  • Dziękuję i wzajemnie!
  • Wzajemnie.
  • Beautiful.
  • Dobrej niedzieli. Pozdrawiam.

A wam jak podoba się fotorelacja Nowak-Ibisz? Inne zdjęcia z mieszkania gwiazdy możecie zobaczyć w instagramowym wpisie, który zamieszczamy poniżej. Widać na nim też drugiego kotka.

  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
  • Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
[1/8] Zdjęcie z InstaStories Anny Nowak-Ibisz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także