Kuba Badach przeżył koszmar na koncercie. "Sparaliżowało mnie od pasa w dół"
Chociaż w życiu zawodowym Kuby Badacha nie brakowało pięknych momentów, muzyk miał też za sobą gorsze chwile. Ostatnio opowiedział o nieudanym koncercie.
Kuba Badach był w ostatnim czasie gościem Tomasza Żądy w radiowej Trójce. Artysta opowiedział m.in. o nowej płycie, którą wydał wraz z zespołem "Poluzjanci". Niestety, nie każdy koncert swojej formacji Kuba Badach uznaje ze udany. Opowiedział o jednym z tych nieco gorszych, który szczególnie zapadł mu w pamięć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Małgorzata Rozenek zareagowała na pytanie o Edwarda Miszczaka.
Kuba Badach wspomina nieudany koncert
Początek nowego roku to czas podsumowań. Badach zdecydował się poniekąd rozliczyć z przeszłością w najnowszym wywiadzie. Opowiedział m.in. o nieudanym koncercie. Przyznał, że wszystko złożyło się na to, aby nic nie poszło po jego myśli.
To było niebywałe, że podczas tego koncertu, gdzie akurat wyszedłem z covidu, poziom stresu był taki, że dostałem tam wszystkiego. Sparaliżowało mnie od pasa w dół. Miałem jakieś straszne zapalenie odcinka lędźwiowego. Potem się skończyło covidem, byłem chory. Myślałem, że to jest ostatni koncert w moim życiu. Myślałem, że zdechnę na tej scenie... - skwitował Kuba Badach.
Zobacz także: Słynny ksiądz przerwał milczenie ws. Kwaśniewskiej i Badacha. To dlatego udzielił im ślubu
Kuba Badach ma za sobą dobry rok
Poprzedni rok Kuba Badach z pewnością może uznać za udany. Sprawdził się jako juror w programie "The Voice of Poland", a jego podopieczna wygrała show. Sukces Anny Iwanek to także sukces Kuby Badacha, który ją wspierał i doprowadził do finału.