Słynny ksiądz przerwał milczenie ws. Kwaśniewskiej i Badacha. To dlatego udzielił im ślubu
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach ślubowali sobie miłość przed ołtarzem dwanaście lat temu. Teraz ksiądz, który udzielał im ślubu, wyznał, dlaczego w ogóle się na to zgodził. Okazuje się, że Ola zawdzięcza to swoim rodzicom.
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach są małżeństwem od września 2012 roku. Ich związek jest powszechnie uznawany za jeden z najbardziej zgodnych w świecie polskiego show-biznesu. Cechuje się wzajemnym szacunkiem i gorącym uczuciem, co para często potwierdza swoimi wypowiedziami. Choć oboje są osobami publicznymi, starają się nie eksponować swojego życia prywatnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aleksandra Grysz o zmianach w programie "Pytanie na śniadanie", nowej szefowej i powrocie Łukasza Nowickiego. "Zmiany są"
Ślub Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach pobrali się we wrześniu 2012 roku, a ich ślub był jednym z głośniejszych wydarzeń towarzyskich tamtego czasu. Ceremonia odbyła się w Warszawie i przyciągnęła uwagę zarówno mediów, jak i fanów. Dzień ten był naznaczony ogromnymi emocjami zarówno dla pary, jak i dla zaproszonych gości.
Uroczystość miała miejsce w eleganckiej scenerii, a na przyjęciu pojawiło się wiele znanych postaci ze świata polityki i show-biznesu. Ślub nie tylko scementował ich związek, ale również był okazją do spotkania wielu ważnych osobistości, które ciepło wspominały ten dzień. Najważniejsze było to, że Aleksandra i Kuba mogli w spokoju cieszyć się swoim nowo rozpoczętym wspólnym życiem.
CZYTAJ TAKŻE:Paparazzi niemal ZNISZCZYLI ich dzień. Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach obchodzą 12. rocznicę ślubu
To on udzielił ślubu Aleksandrze Kwaśniewskiej. Teraz wyznał, kto go przekonał
Ksiądz Arkadiusz Nowak, który wcześniej udzielił ślubu Michałowi Wiśniewskiemu i Mandarynie oraz chrzcił ich dzieci, wyznał, kto przekonał go, by udzielił ślubu prezydentównie i wokaliście. Okazuje się, że za wszystkim stali rodzice Oli, a szczególnie jej mama.
Ja do dzisiaj jestem bardzo mocno zaprzyjaźniony z Jolantą i panem prezydentem Aleksandrem - powiedział ksiądz w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem ze Świata Gwiazd.
Ksiądz opowiedział też, jak współpracował z Jolantą Kwaśniewską, gdy była ona żoną prezydenta i pierwszą damą.
Pani prezydentowa wówczas, kiedy pełniła tę rolę, w niezwykle intensywny sposób pomagała mi w profilaktyce związanej z przeciwdziałaniami zakażeniom HIV, ale również narkomanii. […] Przez 10 lat przejechaliśmy Polskę wzdłuż i wszerz, Jolanta była na każdej konferencji - wyznał kapłan i stwierdził, że długo nie będzie takiej pierwszej damy, jaką była Kwaśniewska.