NewsyKrzysztof Skiba dzięki młodej żonie zmienił swoje życie. "Dla znajomych to był szok"

Krzysztof Skiba dzięki młodej żonie zmienił swoje życie. "Dla znajomych to był szok"

Krzysztof Skiba całkowicie zrezygnował z jedzenia mięsa, do czego przekonała go żona. W najnowszym wywiadzie ujawnił, że nie wszyscy odpowiednio dobrze przyjęli jego decyzję o zmianie nawyków żywieniowych. – Koledzy z Big Cyca trochę się podśmiewali – powiedział Skiba.

Krzysztof i Karolina Skibowie
Krzysztof i Karolina Skibowie
Źródło zdjęć: © KAPIF

Krzysztof Skiba z dumą chwali się w mediach społecznościowych, że od kilku lat jest weganinem, dzięki czemu m.in. zrzucił kilka kilogramów. Do całkowitej rezygnacji z jedzenia mięsa przekonała artystę jego młoda żona, Karolina, która jest weganką od ponad 10 lat. Lider grupy Big Cyc w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Vege" opowiedział o swojej drodze do pełnego weganizmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Sylwia Bomba opowiedziała nam o swojej diecie. Wiemy, jaki ma stosunek do medycyny estetycznej

Krzysztof Skiba dzięki młodej żonie przeszedł na weganizm. "Koledzy z Big Cyca trochę się podśmiewali"

Żona Krzysztofa Skiby w rozmowie z Jolantą Nabiałek ujawniła, że jej mąż miał błędne postrzeganie bycia weganinem – był przekonany, że po rezygnacji z mięsa je się same sałatki. Muzyk wyjaśnił:

Nie wiedziałem, na czym to całe "wege" polega! Całe życie jadłem kiełbasę krakowską itp.

Krzysztof Skiba w dalszej części wywiadu wyjawił, że za namową żony również przestał jeść mięso. Opisując, jak wyglądała jego droga do weganizmu, wskazał:

Przechodziłem na weganizm etapami. Na początku przestałem sam kupować mięso i jeść je w domu. Przez kolejne dwa lata ograniczałem ten produkt, ale kiedy zdarzyła się sytuacja, że na trasie koncertowej nie było nic innego, to jadłem. W pewnym momencie stwierdziłem natomiast, że już dłużej tak nie chcę i wtedy rzeczywiście, z dnia na dzień, zostałem weganinem. Powiedziałem o tym Karolinie i ona się bardzo ucieszyła. Miłość w tym procesie miała niebagatelne znaczenie. Była, nazwałbym to, dodatkowym impulsem, ale decyzja była moja.
Karolina nie mówiła rzeczy w stylu: "Masz przejść na weganizm, inaczej cię rzucę". Kiedy podjąłem tę decyzję, zapowiedziałem naszej menedżerce, że ma dla mnie zamawiać dania wegańskie. Mam w zespole sojusznika - jeden z naszych technicznych też jest wege.

Krzysztof Skiba ujawnił, że jego koledzy z zespołu Big Cyc początkowo z dystansem podchodzili do dużej zmiany w życiu artysty. Powiedział:

Dla nich to był szok, podobnie dla pozostałych znajomych. (...) Koledzy z Big Cyca trochę się podśmiewali. Charakterystyczna reakcja miała miejsce w sytuacjach, kiedy Karolina nie jechała ze mną na koncert. Mówili: "Słuchaj, zjedz sobie mięso, my jej nic nie powiemy!". Odpowiadałem, że to nie jest Karoliny wybór, tylko mój. Dalszym znajomym zdarzało się o mnie martwić, co najmniej jakbym zapadł na jakąś śmiertelną chorobę. Pytali: "Jak wytrzymujesz?". Nawet moja mama pytała, czy nie chodzą za mną kotlety, podczas gdy moja psychika nastawiła się na to, że produkty odzwierzęce to zło i teraz odstręcza mnie zapach mięsa.
Krzysztof i Karolina Skibowie
Krzysztof i Karolina Skibowie© KAPiF | KAPIF.pl

Wybrane dla Ciebie