Ekspertka spojrzała na gesty Kate i Williama. Ma jedną refleksję w świetle plotek o kryzysie
Księżna Kate wraca do zdrowia po problemach zdrowotnych i znów angażuje się w publiczną działalność. Ekspertka od rodziny królewskiej zwraca uwagę na gesty pary książęcej. To właśnie one mają wskazywać na to, że wszelkie plotki o kryzysie są bezpodstawne.
Powrót do aktywności publicznej księżnej Kate przyciąga uwagę mediów i opinii publicznej. Po okresie zdrowotnych trudności, książęca para znów jest na ustach wielu. Zgodnie z obserwacjami, żona Williama z dnia na dzień staje się bardziej pewna siebie i zaangażowana w obowiązki.
Brytyjska monarchia a zdrowie psychiczne. Senkara w rozmowie z Motylewską komentuje
Gesty Kate i Williama. Ekspertka wzięła je na warsztat
Ekspertka Iwona Kienzler, zajmująca się analizą życia rodziny królewskiej, podkreśla, że gesty Kate i Williama mówią wiele o ich relacji. Pomimo wcześniejszych plotek o rzekomym kryzysie, obecna bliskość między parą książęcą nie pozostawia wątpliwości.
Choroba scementowała ich związek. W codziennych sytuacjach widać ciepło i troskę. William pomaga jej przy schodach, podaje rękę, reaguje na każde potknięcie - mówi Iwona Kienzler dla Plejady.
Kienzler twierdzi, że drobne gesty i zachowania uchwycone przez fotoreporterów pokazują prawdziwe przywiązanie pary. Jak zauważa, nic nie wskazuje na to, by takie zachowania były częścią strategicznie zaplanowanej kampanii ze strony Williama.
Ekspertka o Kate i Williamie: "Wszystko idzie w najlepszym kierunku"
Księżna Walii stopniowo wraca do pełni sił, co widoczne jest szczególnie dobrze podczas jej publicznych wystąpień. Zdaniem ekspertki, każde takie pojawienie się Kate wzmacnia jej pewność siebie i jest dowodem na skuteczność leczenia oraz wsparcie ze strony męża i rodziny.
Wszystko idzie w najlepszym kierunku. Kate jest silna, promienna, a William wspiera ją na każdym kroku. Tworzą duet, który coraz wyraźniej przygotowuje się do roli przyszłej pary królewskiej - komentuje Kienzler.
ZOBACZ TEŻ: Książę William ZASKOCZYŁ widzów "Tańca z gwiazdami" w USA. Przemówił do jednego z uczestników