Przemoc i prostytucja! Polska gwiazda skazana na 2,5 roku więzienia za granicą!
To nie jest dobry rok dla polskiej piosenkarki i raperki Ewy S. W listopadzie w zeszłym roku artystka została zatrzymana na terenie Niemiec pod zarzutem sutenerstwa i handlu ludźmi:
Kobieta była podejrzana o nakłanianie do prostytucji i czerpanie z tego korzyści finansowych. Dodatkowo prokuratura we Frankfurcie oskarża ją o maltretowanie fizyczne dziewczyn i składanie fałszywych deklaracji podatkowych oraz wyłudzenia VAT-u - czytamy w Fakcie
Ewa wydała na terenie Niemiec płytę o kontrowersyjnym tytule Ku*wa. Album sprzedał się zaskakująco dobrze, gwarantując wokalistce sporą popularność, jej aktywność skupiała się jednak nie tylko na sferze muzycznej i tym samym doprowadziła artystkę przed niemiecki wymiar sprawiedliwości. Ostatecznie oczyszczono ją z zarzutu o handel ludźmi i prostytucję, ale za pobicia i oszustwa podatkowe nałożył na Ewę karę w wysokości 60 tysięcy euro. To nie koniec jej kłopotów, bo chociaż wyrok nie jest jeszcze prawomocny, w perspektywie ma 2,5 roku więzienia gdy tylko zostanie uprawomocniony.
