Daniel Martyniuk OCIEPLA WIZERUNEK. Takie materiały wrzucił do sieci
Daniel Martyniuk po niesławnym skandalu staje na prostą? W mediach społecznościowych ukazały się jego nowe relacje. Syn Zenka Martyniuka "odpoczywa" po wywołanych niedawno aferach.
Daniel Martyniuk ma za sobą trudne dni. Syn gwiazdora disco polo rozpętał awanturę w samolocie, co odbiło się szerokim echem w mediach. Teraz zdaje się wychodzić na prostą – a przynajmniej można to wywnioskować po materiałach, jakie publikuje.
Skolim o Danielu Martyniuku. "Każdy z nas ma takiego wujka"
ZOBACZ TEŻ: Irena Santor występuje na scenie od PONAD 70 lat. Tak wyglądała na początku kariery [STARE ZDJĘCIA]
Daniel Martyniuk ociepla wizerunek? Wrzucił kolejne materiały
4 listopada Daniel Martyniuk, już bladym, świtem wrzucił krótkie filmiki na InstaStories. Najpierw relacjonował spacer z psem, a następnie nagrał studzienkę kanalizacyjną, z której buchała para, jednocześnie żartując:
Mamy tutaj wejście do domu żółwi ninja, które aktualnie pieką pizzę.
Daniel Martyniuk i głośny skandal w samolocie
W październiku Daniel Martyniuk, będąc pod wpływem alkoholu, rozpętał awanturę na pokładzie samolotu. Po tym został wyprowadzony przez francuską policję. Już po powrocie publikował dziwne treści w mediach społecznościowych. – To są białostoccy oszuści. (...) To jest tragedia. Kiedyś zamówiłem cebulę... Nie da się tego opisać. Jeżeli ktoś miał jakiś przypał z tymi ludźmi, to zgłoście się – bełkotał, recenzując lokalną pizzerię. Na szczęście Danielowi udało się "trafić" na chrzciny syna. Po tym wydarzeniu na próżno było szukać informacji o kolejnych incydentach z jego udziałem.