Akop Szostak pokazał nową partnerkę. Wśród gratulacji szokujące słowa: "2 tygodnie temu zrywając ze mną"
Akop Szostak po rozstaniu z żoną przez jakiś szukał szczęścia. Wygląda na to, że znalazł nową miłość. Sportowiec podzielił się zdjęciami z partnerką, a pod postem nie brakowało gratulacji. Nagle pojawiły się jednak szokujące słowa o tym, że Szostak miał oszukiwać inną kobietę.
Akop Szostak i Sylwia Szostak, znani jako jedna z najbardziej zgranych par w polskim show-biznesie, zdecydowali się na zakończenie swojego małżeństwa po dziesięciu latach. Para przez lata uchodziła za wzór w świecie fitnessu. Niestety, ich relacja nie przetrwała próby czasu, mimo wielu prób ratowania związku, w tym terapii. Sylwia Szostak podzieliła się w mediach społecznościowych kulisami ich małżeństwa, przyznając, że nie zawsze było kolorowo. Para zmagała się z kryzysami i kłótniami, które nie były widoczne dla obserwatorów. Mimo to, oboje postanowili rozstać się w pokojowej atmosferze, zachowując wzajemny szacunek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Szostak o rozstaniu z Akopem. Jak teraz wyglądają ich relacje? Co z rozwodem?
Akop Szostak pokazał nową partnerkę
Akop po kilku miesiącach od rozstania postanowił wyjawić światu swój nowy związek. Jego nową partnerką jest Michalina, która pojawiła się na profilu Akopa już kilka tygodni temu na zdjęciach autorstwa mężczyzny.
Teraz Akop Szostak potwierdził, że łączy ich coś więcej.
Wczoraj podczas Q&A pytaliście, co u mnie… a u mnie jest tak - napisał Szostak i dodał czerwone serduszko.
Jego partnerka odwzajemniła czułości, dodając komentarz w postaci szarego serduszka.
Komentarze na temat nowego związku Akopa Szostaka
Pod postem natychmiast zaroiło się od komentarzy przyjaciół z show-biznesu, a także obserwujących konto Akopa Szostaka. Wiele osób życzyło mu szczęścia w nowej relacji i chwaliło urodę kobiety.
- Piękny widok. Dużo miłości.
- No i ekstra! Mam nadzieję, że stanie się też Twoją muzą do robienia zdjęć, bo po tych kilku, które ostatnio zaprezentowałeś, uważam, że zdecydowanie powinieneś robić ich więcej! A tymczasem, życzę Wam dużo szczęścia!
- Powodzenia, niech wam się ułoży, powolutku do przodu, szczęścia, a reszta się sama ułoży - piszą fani.
Wśród nich pojawiły się jednak komentarz innej kobiety, która sugerowała, że Akop Szostak nie był z nią szczery. Z jej słów wynika, że rozstali się dwa tygodnie temu. Ten komentarz, jak i inne nawiązujące do niego, zniknęły jednak z profilu mężczyzny.
A ty przypadkiem 2 tygodnie temu zrywając ze mną, nie mówiłeś, że nie jesteś gotowy na związek, musisz znaleźć siebie i to w twojej gotowości na coś nowego jest problem? Naprawdę da się to tak szybko ogarnąć wraz z poznaniem nowej miłości? Jeśli tak, wielkie gratulacje i szczęścia na nowej drodze życia! Koniecznie opisz w książce, jak to się robi.
Tak jak wspomnieliśmy, pojawiły się też inne wpisy (pisownia oryginalna):
- Więc byłeś w związku z obiema Paniami na raz, widzę również, że jej komentarz został usunięty, bo nie mogę go znaleźć w tych wszystkich komentarzach. Przykre to, ponieważ jak większość uważałam Cię za dobrego, wrażliwego człowieka, który nie bawi się kobietami. Pomyliłam się, przestaję obserwować i życzę szczęścia w nowym związku.
- Pewnie po to [mowa o usunięciu komentarza - przyp. red.], żeby się ludzie dowiedzieli, że nie jest taki nieskazitelny, jakim się kreuje w internecie. Tu jednej mówi, że nie jest gotowy na związek, a tu się chwali związkiem w internecie, strzała amora.
Skontaktowaliśmy się zarówno z Akopem Szostakiem, jak i kobietą, która napisała usunięty komentarz, w celu uzyskania szczegółów na temat zakończenia tej relacji.
Szostak kilka godzin po opublikowaniu zdjęcia z nową partnerką dodał też Story na Instagramie, w którym odniósł się do tych komentarzy:
Tak, to prawda... Przed spotykałem się z kimś innym. Ale nigdy nie byłem w dwóch relacjach jednocześnie. To naprawdę przykre, gdy ktoś dopisuje do czyjegoś życia historie, które nie mają nic wspólnego z prawdą. [...] Nie planowałem tego, nie kontrolowałem, po prostu się zakochałem. Nie sądziłem, że coś takiego jeszcze mnie spotka. [...] Najbardziej boli to, jak łatwo ludzie potrafią tworzyć straszne teorie i rzucać oskarżenia, nie znając całej historii.