20 lat małżeństwa Karola i Kamili. Ekspertka: "Droga do małżeństwa była wyboista. Kamila zdała egzamin"
Król Karol III i królowa Kamila świętują 20-lecie małżeństwa, a ich związkowi od dekad przygląda się cały świat. – Droga do ich małżeństwa była trudna i wyboista. Kamila jest katalizatorem różnych chimer i zachowań Karola – zauważa Wioletta Wilk-Turska w rozmowie z Jastrząb Post. Ekspertka od brytyjskiej rodziny królewskiej mówi nam też o tym, jak przez dwie dekady zmieniło się postrzeganie żony Karola III w mediach.
Król Karol III jeszcze jako książę Walii wzbudził powszechne oburzenie, kiedy w trakcie małżeństwie z księżną Dianą romansował ze swoją dawną miłością, Camillą Parker-Bowles. Kilka lat po rozwodzie syna królowej Elżbiety II zostali parą, a 9 kwietnia 2005 roku wzięli ślub. Choć nie mieli łatwo, a prasa często wypominała im pozamałżeński romans, to od ponad 20 lat trwają wiernie u swego boku. To, co działo się z nimi na przełomie ostatnich dwóch dekad, podsumowała Wioletta Wilk-Turska, która specjalizuje się w życiu brytyjskiej rodziny królewskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
TYLKO U NAS: Justyna Steczkowska opowiada o przygotowaniach do Eurowizji. Wspomniała o budżecie z TVP
Król Karol III i królowa Kamila są 20 lat po ślubie. Ekspertka: "Droga do ich małżeństwa była niezwykle trudna i wyboista"
Ekspertka od najsłynniejszych royalsów w rozmowie z Jastrząb Post podkreśla, że król Karol III i królowa Kamila świetnie się dobrali i połączyło ich silne uczucie.
Karol odżył przy Kamili, która jest i zawsze była kobietą dla niego, ale z różnych względów nie mogli być razem. Kiedy zakochali się w sobie, to Karol był dość młody (jak na standardy małżeństwa w rodzinie królewskiej) i rodzina uznała, że to jeszcze nie jest moment, by się żenić. Może gdyby jej się zadeklarował i poprosił, by na niego poczekała, to byłoby inaczej? Ale tak się nie stało, a Kamila poślubiła Andrew Parker-Bowlesa
Wioletta Wilk-Turska przypomniała, że królowa Kamila długo była atakowana w prasie za to, że "odbiła" króla Karola III jego pierwszej żonie.
Droga do ich małżeństwa była niezwykle trudna i wyboista. Ludzie długo się dziwili, jak to jest, że Karol zdradza swoją piękną, młodą i atrakcyjną żonę z Kamilą, która wówczas była – jakby to powiedziała Maria Czubaszek – "nienachalna z urody", zaniedbana i źle ubrana. Ale Karol to kochał, bo był ulepiony z tej samej gliny, co Kamila – nie lubił klubów i dyskotek, wolał wiejskie życie. Wiadomo, że królowa Elżbieta II nie była zachwycona tym związkiem, bo wiedziała, że jej syn ma romans ze swoją dawną dziewczyną, dlatego kiedy ich związek został ujawniony, to przez długi czas nie chciała widzieć Kamili w towarzystwie Karola. W końcu jednak się poddała, a jej późniejsze relacje z Kamilą pokazują, że się myliła w swojej ocenie, bo się okazało, że to miłość życia jej syna.
"Diana zawsze rywalizowała z Karolem o uwagę. Kamila zawsze wiedziała, że jej rolą jest bycie w cieniu Karola"
Wioletta Wilk-Turska nawiązała także do synów króla Karola III i księżnej Diany, którzy musieli przyjąć królową Kamilę do swojej rodziny.
Kamila z perspektywy księcia Williama i księcia Harry'ego pewnie zawsze będzie kobietą, która doprowadziła do rozbicia małżeństwa ich rodziców. Ale pamiętam, że oboje przy okazji ślubu Karola i Kamili powiedzieli, że "kochają ją na zabój", co było dość zaskakujące, biorąc pod uwagę to wszystko, co się wydarzyło z Dianą. Jestem pewna, że William i Harry widzą, że ich ojciec jest szczęśliwy przy Kamili, co jest dla nich ważne, ale na pewno też trudne jako dla dzieci Diany.
ZOBACZ TEŻ: Ekspertka o kolejnej porażce księżnej Meghan. "Atakowanie rodziny nie przechodzi nawet w Hollywood"
Wioletta Wilk-Turska w rozmowie z Jastrząb Post zauważyła też, że królowa Kamila z biegiem lat zdobyła sobie uznanie Brytyjczyków tym, że pokazała, iż darzy autentycznym uczuciem króla Karola III.
Diana pozostała legendą dla milionów ludzi, którzy jednak z czasem zrozumieli, że nie zawsze było tak, jak im się wmawiało. Dostrzegli też, że Kamila i Karol naprawdę się kochają, że Kamila nie jest potworem, że zachowuje się z klasą, że nigdy się nie narzucała, że zawsze zachowywała się skromnie i z rezerwą oraz że nigdy nie robiła z siebie gwiazdy czy celebrytki. O ile Diana zawsze rywalizowała z Karolem o uwagę, o tyle Kamila od samego początku wiedziała, że jej rolą jest wspieranie Karola, pozostając w jego cieniu. Od zawsze była osobą dyskretną, dojrzałą i z klasą. Odegrała pozytywną rolę w monarchii i jest taką królową, jaką być powinna. Jest też katalizatorem różnych fochów, chimer i zachowań Karola. Dziś trudno byłoby się jej o cokolwiek przyczepić, a wręcz przeciwnie – stanowi dużą podporę dla monarchii. To było dobre 20 lat.
POLECAMY: Księżna Kate wróciła do obowiązków po leczeniu nowotworu. Ekspertka: "To ważne dla zwykłych ludzi"
Wioletta Wilk-Turska przy okazji podważyła "legendę księżnej Diany", odnosząc się do tego, co działo się w Wielkiej Brytanii w pierwszych miesiącach po śmierci pierwszej żony króla Karola III.
Podczas pogrzebu księżnej Diany oczywiście zapanowała ogólna histeria i ogromna żałoba, ale przy obchodach pierwszej rocznicy śmierci wcale nie było takich tłumów, jakich wszyscy się spodziewali. Myślę, że ludzie po prostu przeżyli swoją histerię, ale później im przeszło. Przez ten rok zobaczyli też, że Karol jednak jest dobrym ojcem, czego wcześniej nie dostrzegali przez przekaz mediów, które były przychylne Dianie. To księżną przedstawiali jako dobrą, kochającą matkę, a Karola – jako nieczułego ojca. Okazało się jednak, że Karol również jest czuły wobec dzieci i że oddał Dianie właściwy szacunek na pogrzebie. Okazał się po prostu fajnym, sensownym facetem, z którego robiono głupka i nawiedzonego ekologa, kiedy mówił o bliskich sobie sprawach.
Królowa Kamila wspiera króla Karola III w leczeniu choroby nowotworowej. Ekspertka: "Zdała egzamin"
Wioletta Wilk-Turska odniosła się także do postawy królowej Kamili wobec choroby nowotworowej króla Karola III. Zauważyła, że 77-latka stanęła na wysokości zadania, wspierając męża w pełnieniu obowiązków.
Bardzo ważne jest, by wspierać partnera w chorobie, która często jest sprawdzianem dla związku. Kamila nie tylko go wspiera, jest przy nim i zapewnia, że go kocha, ale też przejmuje po nim część obowiązków. Oczywiście nie może podpisywać za niego niektórych dokumentów, ale wiemy, że może zastępować go podczas różnych zaplanowanych wizyt dyplomatycznych. To był dla niej trudny czas, zwłaszcza że w tym czasie oprócz króla na nowotwór zachorowała księżna Kate, co oznaczało, że książę William – jako następca tronu – musiał zająć się domem i dziećmi. Kamila moim zdaniem wówczas zdała egzamin.