Zenon Martyniuk prawie nie ma kontaktu z wnuczką! Publicznie opowiedział o całej sytuacji
Daniel Martyniuk niedawno został ojcem. Wraz z żoną Eweliną na świecie powitali uroczą córeczkę Laurę, która w Wielkanoc została ochrzczona, czym dumny tata pochwalił się w sieci. Na antenie Dzień Dobry TVN Zenek Martyniuk przyznał, że chrzest dziewczynki był przepiękną uroczystością, która wyglądała dokładnie tak, jak wymarzył ją sobie jego syn:
Mieliśmy przepiękną pogodę, przepiękne słoneczko (...) Chrzest odbył się we wspaniałym kościółku w Russocicach.
Wydarzenie to było wyjątkowe także pod tym względem, że król disco-polo w jego trakcie dopiero po raz drugi widział swoją dwumiesięczną wnuczkę:
Moje życie zmieniło się, od kiedy Laura pojawiła się w rodzinie. Żona była przy porodzie, a ja zobaczyłem ją dopiero po trzech tygodniach. Na chrzcinach widziałem ją po raz drugi (...) Oczy ma niebieskie.
W wywiadzie Zenek skomentował również relację z synem. Panowie niedawno się pogodzili, jeżdżą razem do fryzjera i jak można zaobserwować w mediach społecznościowych, dobrze się dogadują:
Teraz już wszystko jest w porządku; już się między nami układa (...) Do tego fryzjera jeżdżę od 20 lat, a Daniel też (...) Na sekundkę razem wpadliśmy do sklepów i wtedy zrobili nam te zdjęcia.
Jak myślicie, czy konflikt w rodzinie Martyniuków został zażegnany na dobre?