Rafał Brzozowski cierpi na dokuczliwą chorobę kręgosłupa. "Potrafi odebrać radość z codzienności"
Rafał Brzozowski, piosenkarz i prezenter telewizyjny, podzielił się z fanami osobistym wyznaniem. W relacji na Instagramie zdradził, że od dłuższego czasu zmaga się z dyskopatią – chorobą kręgosłupa, która powoduje silne bóle. Jak się okazuje, problemy z plecami ma od lat.
Dyskopatia, na którą cierpi Rafał Brzozowski, to choroba krążka międzykręgowego, potocznie zwanego "dyskiem". Polega na jego uszkodzeniu i przemieszczeniu, co może prowadzić do ucisku na nerwy i silnego bólu. Objawy to zazwyczaj ból pleców, rwa kulszowa (ból promieniujący do nogi), drętwienie kończyn i ograniczona ruchomość. Przyczyny mogą być różne: siedzący tryb życia, przeciążenia, urazy czy też procesy zwyrodnieniowe.
Jak czuje się Maja Hyży? Czy jej choroba ma wpływ na jej zarobki?
Rafał Brzozowski szczerze o walce z chorobą
Jak przyznał były prowadzący "Koła Fortuny" w TVP, dolegliwości mocno wpłynęły na jego życie. Jednocześnie podkreślił, że dzięki regularnej rehabilitacji i wsparciu specjalistów jednego z ośrodków rehabilitacyjnych w Warszawie powoli wraca do zdrowia.
Od dłuższego czasu zmagam się z dyskopatią, która potrafi odebrać radość z codzienności. Na szczęście, z pomocą pana Damiana, małymi krokami wracam do formy – pisał na Instagramie.
Rafał Brzozowski był sportowcem. Po kontuzji nabawił się urazu kręgosłupa
Rafał Brzozowski, zanim stał się rozpoznawalnym wokalistą i prezenterem telewizyjnym, miał bardzo poważne sportowe ambicje. Pochodzi z rodziny o silnych tradycjach sportowych – jego ojciec trenował zapasy i odnosił sukcesy na arenie międzynarodowej, a brat wybrał piłkę nożną. Sam Rafał od najmłodszych lat trenował zapasy klasyczne, a później kontynuował tę drogę na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.
Największym osiągnięciem Brzozowskiego na macie był brązowy medal Akademickich Mistrzostw Polski w 2006 roku. W środowisku zapaśniczym uchodził za zawodnika ambitnego, z dużym potencjałem i charakterem sportowca. W wywiadach podkreślał, że nie trenował dla efektu czy wizerunku, ale z myślą o zwycięstwach i rywalizacji.
Niestety jego rozwijającą się karierę przerwała poważna kontuzja kręgosłupa, która uniemożliwiła dalsze starty na wysokim poziomie. To wydarzenie stało się punktem zwrotnym – Brzozowski musiał zrezygnować z marzeń o sporcie zawodowym i skupić się na drugiej pasji, czyli muzyce.