NewsyVioletta Arlak z "Rancza" schudła 20 kilogramów. Stosowała jedną zasadę

Violetta Arlak z "Rancza" schudła 20 kilogramów. Stosowała jedną zasadę

Violetta Arlak zrzuciła 20 kilogramów. Jaki jest jej sekret?
Violetta Arlak zrzuciła 20 kilogramów. Jaki jest jej sekret?
Źródło zdjęć: © AKPA
22.03.2024 16:36

Violetta Arlak, którą większość czytelników będzie kojarzyć z roli żony wójta Haliny Kozioł w serialu "Ranczo", ma na koncie sporą utratę wagi. Aktorka schudła 20 kilogramów, a w osiągnięciu tego efektu pomogło jej sprytne rozwiązanie dot. życia towarzyskiego.

Violetta Arlak ma na koncie występy w setkach produkcji teatralnych, telewizyjnych i filmach, jednak chyba najbardziej rozpoznawalną z jej ról była ta z serialu "Ranczo". Tam wcielała się w żonę wójta gminy Wilkowyje Halinę Kozioł. To już nawet w tej produkcji widzowie mogli zauważyć zmiany w jej sylwetce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Violetta Arlak z "Rancza" schudła. Jaki był jej sekret?

Wszystko przez to, że serialowa żona wójta zaczęła stosować dietę, przez co w ostatniej serii była widocznie szczuplejsza, niż w pozostałych.

W końcu Violetta Arlak zrzuciła 20 kilogramów i do dziś zachwyca swoją zgrabną sylwetką. Wygląda też coraz młodziej, niż wskazuje na to jej metryka. Jak udaje się jej utrzymać efekty metamorfozy?

Violetta Arlak w 2022 (lewo) i 2024 (prawo) roku.
Violetta Arlak w 2022 (lewo) i 2024 (prawo) roku. © Akpa

Arlak schudła z pomocą dietetyka - ten ułożył dietę specjalnie pod jej potrzeby oraz zdradził jej jeden trik. Ten nie dotyczył jednak ani jadłospisu, ani aktywności fizycznej. Nie był też żadnym magicznym lekiem, czy sekretnym naparem. Poprosił ją po prostu, by aktorka rzadziej organizowała przyjęcia dla gości w domu.

Violetta Arlak miała nietypową zasadę podczas chudnięcia

Arlak zażartowała w rozmowie z tygodnikiem "Rewia":

Dziesięć lat temu powiedziałam kilogramom: stop! Od tamtej pory nie zapraszam zbyt często gości do domu, bo wtedy wypadałoby coś ugotować.

Dodała też, że nie chce, aby głównym powodem spotkań towarzyskich było jedzenie, a od tamtego czasu spotkania ze znajomymi woli uskuteczniać w kawiarniach. Przestrzeganie tej zasady pomogło jej w osiągnięciu i utrzymaniu metamorfozy. Myślicie, że wam też by się udał taki rygor?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także