Piotr ze "ŚOPW" złamał prawo przed kamerą? Internauci nie mają wątpliwości: "Można zgłosić na policję"
Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" złamał prawo? W komentarzach zrobiło się głośno o tym, co świadomie lub nie pokazał przed kamerą. Sporo internautów jest niezadowolonych.
31.10.2024 08:07
Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" opiera się na wyjątkowym eksperymencie społecznym. Przyszli małżonkowie spotykają się po raz pierwszy dopiero w dniu ślubu, tuż przed urzędnikiem stanu cywilnego. Ich partnerzy zostają wybrani przez grupę ekspertów, którzy analizują zgłoszone przez uczestników informacje o preferencjach i charakterze. Kamera towarzyszy parom przez kilka tygodni, obserwując ich interakcje i rozwój relacji aż do wielkiego finału, w którym decydują, czy chcą pozostać razem lub się rozwieść.
ZOBACZ TEŻ: Magdalena z pierwszej edycji "ŚOPW" zaskoczyła fanów. Wyjawiła sekret swojej metamorfozy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprzeczka w ostatnim odcinku "ŚOPW"
W ostatnim odcinku programu pomiędzy Piotrem a Agatą doszło do poważnej sprzeczki. Małżeństwo pokłóciło się w trakcie jazdy samochodem - kobieta zwróciła uwagę swojemu świeżo upieczonemu mężowi, że ten zupełnie nie poświęca uwagi jej słowom. W pewnym momencie zrobiło się naprawdę ostro.
Mówię coś, a ty nie reagujesz. Masz w d**ie to, co mówię. (...) Co ty o mnie wiesz? Teraz wieszasz na mnie psy, że jestem taka, śmaka i owaka - rzuciła Agata.
Widzowie zwrócili jednak uwagę na to, że podczas jazdy Piotr mógł złamać obowiązujące prawo. Wszystko przez telefon.
Piotr ze "ŚOPW" złamał prawo?
Czujnym oczom fanów nie umknęło to, że uczestnik rozmawiając z żoną korzystał za kierownicą także z leżącego tuż obok smartfona. Ten widok oburzył niejedną osobę, jako że znacząco zwiększa to ryzyko niebezpiecznego zdarzenia za kółkiem. Chwila nieuwagi i może dojść do tragedii.
"Od tego są uchwyty, ewentualnie mogła mu trzymać żonka telefon i nawigować", "Można zgłosić na policję", "We mnie się gotuje jak widzę kogoś z telefonem prowadząc auto", "Później się dziwić, że wypadki i ludzie giną" - czytamy.
Zobaczymy, czy Piotr weźmie sobie do serca słowa widzów.