Gwiazda "Idola" nie żyje. 26‑latka zginęła w tragicznym wypadku
Haley Smith marzyła o tym, by swoją przyszłość związać z muzyką. Kilka lat temu przyszła do amerykańskiej wersji programu Idol. Wówczas miała 18 lat. Zaśpiewała własną interpretację utwór Tell Me Something Good Chaki Khan, czym zachwyciła jury w składzie: Randy Jackson, Steven Tyler, Jennifer Lopez.
04.09.2019 05:00
Jennifer określiła jej głos jako taki, który przesiąknął klimatem lat 70-tych. Tyler przyznał, że od razu jej wykonanie wpadło mu w ucho:
Pomimo komplementów, odpadła w drugiej rundzie.
Hailey Smith nie żyje
Chociaż Smith miała przed sobą całą przyszłość, zmarła na skutek wypadku motocyklowego, który miał miejsce w sobotę 31 sierpnia. Według dziennikarzy TMZ doszło do niego na drodze krajowej w Milinocket, w Maine. Wschodząca gwiazda prawdopodobnie wypadła z ostrego zakrętu.
Nie zgadza się z tym ojciec dziewczyny - Mike Smith, który przyznał, że jego córka dobrze prowadziła motocykl i wątpi, że straciła nad nim panowanie. Winą za wypadek obarcza jelenia, który mógł przebiec przez drogę, przez co rozproszył uwagę prowadzącej pojazd.
Haley zginęła na miejscu. W listopadzie miała świętować 27 urodziny.