Nie żyje znany polski sportowiec. Przez 8 lat walczył z rakiem
Nie żyje Mieczysław Tracz, jeden z najwybitniejszych polskich sportowców lat 80. Jego największym osiągnięciem na arenie międzynarodowej było 4. miejsce na Mistrzostwach Europy w 1985 i 7. miejsce na Mistrzostwach Świata w 1987. Rok później reprezentował Polskę na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu.
03.09.2019 | aktual.: 03.09.2019 15:57
Zapaśnik przegrał walkę z rakiem jelita grubego, z którą walczył przez osiem lat. Informację o śmierci mężczyzny przekazał Polski Związek Zapaśniczy na Facebooku:
Tracz odszedł w wieku 56 lat, ale jego spuścizna nadal jest obecna, pozostawił syna, który poszedł w ślady swojego ojca. Michał jest etatowym reprezentantem Polski w zapasach w stylu klasycznym. Podobnie jak wcześniej tato i wujek, przygodę ze sportem zaczął od piłki nożnej:
https://www.facebook.com/zapasy/photos/a.172113686137648/2872635629418760/?type=3&__xts__%5B0%5D=68.ARBOzzNpaU1YIN42S5cPA8x20oVpUFVH9NZBVv59hr4XkDD1KacC06ktNXO3HFevnRwNDWeAcDh0Ix3TQmr6VhzslQiYgVbNfHLvJXhE_9KrYlPJLF12xO__ccx8oXw6jkwSc8IS60m_slD7q9oYKfCwEDiFkzIXxi9AYf0SLm-v24x9TfyF2mDjoiR2d_akH2fdbN5TDxXBQQ0fjhrEOPV316rKUHAaIUZnwsuDnqmIEvcmiNJTTGFV9BbK6x2lI2oza3rIrvXDI2PL7cNKg522ttMe8jAIOFCg1tDdFe7z1TXfZLupUvEEf0BXpBJT-UCv0yzjdVo-KWnVRitRTaNSqg&__tn__=-R
Kim był Mieczysław Tracz?
Mieczysław Tracz początki swojej kariery zapaśniczej związał z klubem LKS Agrosu Żary, gdzie pod czujnym okiem trenerów szlifował swoje umiejętności. Reprezentował nasz kraj na wielu zawodach o niezwykle wysokiej randze. Jego dyscypliną były zapasy w stylu klasycznym, a występował w wadze koguciej oraz piórkowej. Był starszym bratem Józefa Tracza, trzykrotnego medalisty olimpijskiego w zapasach (brąz Seul 1988 i Atlanta 1996, srebro Barcelona 1992).
Mieczysław szczytową formę osiągnął już w latach 80., to właśnie wtedy można było go zobaczyć na największych zawodach sportowych na świecie. Największym osiągnięciem na arenie międzynarodowej było 4. miejsce na ME w 1985 i 7. miejsce na MŚ w 1987. Rok później Mieczysław walczył na IO w Seulu, ale odpadł przegrywając (0:2) z późniejszym mistrzem olimpijskim Kamadirowem Madżidowowem.
Mimo przegranej na IO nie załamał się i w tym samym roku wystartował w mistrzostwach Europy, gdzie zajął piąte miejsce.