Pink udało się schudnąć 16 kilogramów. Wzięła się do pracy i znów zachwyca sylwetką
Pink znacznie przytyła w okresie pandemii COVID-19. W pewnym momencie wprowadziła zmiany w sposobie odżywiania i rozpoczęła intensywne treningi, by odzyskać formę sprzed lat. Efekty widać gołym okiem!
Pink dwa lata temu w wywiadzie dla "Variety" przyznała, że zdecydowała się całkowicie odmienić swoje codzienne nawyki. Otwarcie powiedziała, że w czasie pandemii COVID-19 zmagała się z dodatkowymi kilogramami, a w walce z nadwagą pomogła jej... "babcia rock and rolla", czyli Tina Turner.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Jak dba o siebie Agata Młynarska? "Niezwykle ważne jest to, co jemy"
Pink przytyła 16 kilogramów w pandemii COVID-19
Pink nie mogła koncertować w trakcie pandemii COVID-19, bo nie pozwalały jej na to różne obostrzenia mające chronić przed koronawirusami. Piosenkarka w cytowanym wywiadzie wskazała, że w trudnym czasie skupiła się na życiu domowym i znalazła nowe hobby, które jednak miało negatywny wpływ na jej sylwetkę. Wskazała:
Przerwy są dobre dla mojego głosu, ale nie dla całego organizmu. Zwłaszcza takie przerwy, jak pandemia. Przytyłam wtedy 16 kilogramów. Ciągle piekłam chleb na zakwasie, a później się nim opychałam.
Dodatkowym problemem był fakt, że Pink w 2021 roku przeszła operację biodra, która unieruchomiła ją na dłuższy czas. Artystka podsumowała ten okres jako czas "pełen bólu, łez i stanów depresyjnych". W końcu mogła wrócić do pracy, wtedy też postanowiła zmienić swój styl życia, by wrócić do bardziej smukłej figury i sprawności. Wszystko dzięki... Tinie Turner. Wspomniała:
Miała wtedy 69 lat i biegała po scenie w szpilkach Christiana Louboutina, wykonując pełną choreografię. Pomyślałam sobie: cholera. Nie mam już wymówek. Chcę się rozwijać, ciągle podnosić poprzeczkę, aby być lepszym człowiekiem, lepszą mamą, siostrą, artystką.
Jaką dietę ma Pink?
Pink w rozmowie z magazynem "Women’s Health" podzieliła się szczegółami dotyczącymi swojej nowej rutyny. Wskazała, że podczas dwutygodniowego pobytu w hiszpańskim centrum wellness stosowała przeciwzapalną dietę Kushi i uczyła się świadomego podejścia do jedzenia.
Obecnie w jej menu dominują świeże warzywa, rośliny strączkowe i produkty pełnoziarniste, a każdy posiłek rozpoczyna od szklanki wody z octem jabłkowym. Odkryła również pasję do kickboxingu i treningów HIIT, którym poświęca się codziennie. Przed występami ćwiczy nawet dwa razy dziennie — rano i wieczorem. Podkreśla:
Moim głównym celem jest to, aby być zdrową i silną.
Pink jest szczęśliwa, że zgubiła dodatkowe kilogramy, ale najważniejsze dla niej jest to, że jest teraz bardziej sprawna. W cytowanym wywiadzie stwierdziła:
Pozbyłam się tych 16 nadprogramowych kilogramów i jestem teraz silniejsza niż kiedykolwiek. Wiem, że pora działać. Za długo byłam w domu.