Ostre słowa Artura Boruca w sprawie afery polskiej kadry! Co powiedział?
Niedawno media obiegła informacja, jakoby piłkarze polskiej kadry narodowej pomiędzy meczami z Danią i Armenią imprezowali, co mogło wpłynąć na jakość ich gry na na boisku podczas spotkań. W czwartek natomiast "Przegląd Sportowy" podał nazwiska piłkarzy, którzy podpadli na zgrupowaniu. Wśród wymienionych nazwisk padło między innymi Artur Boruc i Łukasz Teodorczyk.
14.10.2016 16:56
Zawodnicy mogą nie dostać powołania na kolejny mecz eliminacji do MŚ z Rumunią oraz mecz towarzyski ze Słowenią. Co tak naprawdę się wydarzyło? Chodzi o to, że po sobotnim meczu z Danią, tuż przed tym z Armenią część kadry prawdopodobnie mocno zabalowała, co przeszkadzało innym wypocząć przed kolejnymi rozgrywkami. Jak podano w informacji niektórzy z nich grali w karty i pili piwo już przed meczem z Danią.
Jak zapowiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek:
Selekcjoner drużyny biało-czerwonych zamierza wyciągnąć konsekwencję wobec graczy, a jak dodaje "Przegląd Sportowy" Boruc już ponoć wcześniej miał podobne problemy i podpadł Leo Beenhakkerowi oraz Franciszkowi Smudzie.
Dzisiaj na twitterze Artura pojawił się wpis dotyczący całego zajścia, w którym wyznał:
Myślicie, że nie zobaczymy już panów na boisku podczas eliminacji do Mistrzostw Świata w Rosji 2018? Podobno było więcej piłkarzy, którzy zawinili, lecz ich nazwiska nie zostały jak dotąd ujawnione.
Zobacz także