Ostatni oficjalny portret królowej Elżbiety II. Dopiero teraz pokazano go światu. Broszka monarchini miała wyjątkowe znaczenie
Pogrzeb królowej Elżbiety II rozpoczął się tuż przed godziną 12.00 czasu polskiego. Przed Westminster Hall skąd trumnę transportowano do Opactwa Westminster zgromadziły się tłumy. W ostatniej drodze towarzyszyli jej wszyscy członkowie rodziny królewskiej. W kondukcie żałobnym szły kolejno dzieci monarchini, a za nimi jej wnuki. Jako pierwszy pojawił się król Karol III, który w tym ciężkim dla niego dniu nie potrafił powstrzymać łez.
19.09.2022 | aktual.: 19.09.2022 16:55
W nabożeństwie żałobnym w Westminster Abbey uczestniczyli nie tylko członkowie rodziny królewskiej, ale też goście zaproszeni dosłownie z całego świata. W kaplicy byli między innymi Andrzej Duda i jego żona Agata. Prezydent Polski zasiadł tuż przed Joe Bidenem i jego żoną.
Największe zainteresowanie kamer wzbudzali jednak najbliżsi monarchini. Pożegnała ją między innymi księżna Kate, która zabrała ze sobą 9-letniego Georga i 7-letnią Charlottę. Tuż obok nich stała księżna Meghan.
Ostatni portret królowej Elżbiety II. Broszki miały wyjątkowe znaczenie
O śmierci monarchini poinformowano 8 września. Na początku czerwca seniorka rodu Windsorów świętowała 70-lecie swojego panowania. Do Londynu zjechała się wówczas cała rodzina królewska włącznie z Meghan i Harrym. Okazało się, że dla młodszego syna króla Karola III i jego żony była to ostatnia okazja, kiedy mogli zobaczyć królową.
W czasie platynowego jubileuszu monarchini doczekała się ostatniego oficjalnego portretu. Udostępniono go dopiero na dzień przed jej pogrzebem. Pozuje na nim w błękitnej sukni i jest uśmiechnięta od ucha do ucha. W taki sposób właśnie najbardziej chce zapamiętać ją rodzina i Brytyjczycy.
Na zdjęciu, którego autorem jest Ranald Mackechnie widzimy królową Elżbietę II w potrójnym sznurze pereł i pasujących do niego kolczykach. Uwagę zwróciły jednak broszki z akwamarynem i diamentem. Jest to swego rodzaju hołd dla jej ojca króla Jerzego VI. Monarchini dostała je od niego w 1944 roku w dniu swoich 18. urodzin.
Towarzyszyły jej one wiele razy, gdy pojawiała się na oficjalnych wystąpieniach. Przemawiała w nich w 75 rocznicę zakończenia II wojny światowej, a także z okazji swojego diamentowego jubileuszu. W swojej kolekcji królowa miała wiele broszek, ale te były jej szczególnie bliskie.