Król Karol III płacze nad trumną matki. Zostawił dla niej przejmującą notatkę, której treść wyciska łzy

Po śmierci 96-letniej seniorki rodu Windsorów królem natychmiast został jej najstarszy syn. Minęła nieco ponad doba po tym, jak do wiadomości publicznej podano, że królowa Elżbieta II nie żyje, a Rada Akcesyjna mianowała nowego monarchę. Król Karol III od samego początku, pomimo żałoby po odejściu ukochanej matki, musi mierzyć się z nowymi obowiązkami.

Cały czas u jego boku obecna jest, wspierająca go w trudnych chwilach żona, Camilla. Zaledwie kilka miesięcy przed śmiercią, królowa Elżbieta II, wyraziła publicznie swoją ostatnią wolę względem synowej. Jej prośbą było, aby otrzymała ona tytuł królowej małżonki (królowej konsorty).

Król Karol III wraz z pozostałymi członkami rodziny królewskiej 19 września ostatecznie pożegnał swoją matkę. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w poniedziałek dokładnie o godzinie 11:44 czasu polskiego.

Król Karol III w czasie konduktu żałobnego szedł tuż za karawanem, wiozącym trumnę z ciałem jego matki. To dla niego kolejny wielki cios po tym, jak w zeszłym roku pożegnał 99-letniego ojca, księcia Filipa. Nowy monarcha jednak w tym przykrych momentach może liczyć nie tylko na rodzeństwo i synów, ale przede wszystkim na swoją żonę, ale w pochodzie mógł liczyć jedynie na siebie.

Dla nowego monarchy było to silne przeżycie i krocząc tuż za powozem z trumną nie potrafił powstrzymać łez. Na zdjęciach widać spływające po policzkach krople.

Zainteresowanie wzbudziła też karteczka, która znajdowała się na wieńcu kwiatów, ozdabiających trumnę. To osobista notatka właśnie od najstarszego syna królowej.

Trzeba przyznać, że dzisiejszy dzień jest wyjątkowo ciężki dla członków brytyjskiej rodziny królewskiej i chociaż wiadomo, że nie zwykli oni publicznie okazywać uczuć, to pogrzeb królowej okupili wieloma łzami nie zważając na obserwujące ich tłumy.