Polska gwiazda dostała na urodziny drzewko marihuany i się tym chwali. „Zielono mi i niespokojnie”

Polskie gwiazdy są bardzo aktywne w social mediach. Chętnie pokazują, jak wygląda ich praca oraz życie prywatne. Większość z nich nie ukrywa tego, ile ma lat i przy okazji kolejnych urodzin publikują w sieci zdjęcia z wystawnych przyjęć. Nieliczni chwalą się też otrzymanymi prezentami. Niektóre z nich budzą spore zainteresowanie, bo są dalekie od tych, które kupujemy na co dzień swoim bliskim.

Wiele osób uwielbia rośliny, które stały się niejako uniwersalnym pomysłem na podarek. Ta gwiazda miała niewątpliwe szczęście, ponieważ w jej ręce trafił rzadko spotykany w Polsce okaz.

Aleksandra Popławska to aktorka, która po ukończeniu studiów na Wydziale Aktorskim krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej ruszyła na podbój świata show-biznesu. Na początku kariery grała w teatrze TR Warszawa. W międzyczasie debiutowała też na szklanym ekranie w filmie Klasa na obcasach. Sporą popularność przyniosły jej także role w takich serialach, jak: Miodowe lata, Samo życie, Na Wspólnej czy 39 i pół. Największe zainteresowanie wzbudziła, pojawiając się na planie zdjęciowym obu części Kobiet mafii.

Aktorka chętnie pokazuje w social mediach, jak wygląda jej życie prywatne. Tym razem postanowiła wraz ze swoimi fanami uczcić urodziny. 17 marca skończyła 46 lat i z tej okazji dostała od bliskich wyjątkowe prezenty. Jednym z nich zdecydowała się pochwalić na Instagramie.

Aktorka nie zapomniała także o tym, co dzieje się obecnie na Ukrainie. Przyznała, że z okazji swojego święta planuje wznieść toast za rychłe zakończenie wojny.

Publikację opatrzyła kilkoma zdjęciami, na których pokazuje drzewko, które otrzymała w prezencie.

Pod publikacją zaczęło przybywać komentarzy, w których internauci przesyłają jej serdeczne życzenia. Wszyscy są zgodni co do tego, że otrzymała piękny krzaczek... szałwii. Ona sama żartuje, że jest to melisa:

Z okazji urodzin życzymy Aleksandrze wszystkiego dobrego oraz kolejnych sukcesów zawodowych.