NewsyNatalia Niemen bezlitosna dla festiwalu w Opolu

Natalia Niemen bezlitosna dla festiwalu w Opolu

Natalia Niemen ostro o Opolu, fot. ONS
Natalia Niemen ostro o Opolu, fot. ONS
Bartek U.
14.06.2015 17:57

Trwa 52. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Na scenie od tej pory pojawiło się już mnóstwo wielkich gwiazd. Przed nami jednak jeden z najbardziej wyczekiwanych koncertów - 90-lecie Polskiego Radia. Na scenie wystąpią m.in. Kayah, Edyta Bartosiewicz, Justyna Steczkowska czy Alicja Majewska.

Festiwal w Opolu nie wszystkich jednak zachwyca. Natalia Niemen, córka Czesława Niemena, ostro skomentowała dotychczasowe występy artystów. Nie ma najlepszego zdania o większości z nich - uznała, że są nieprofesjonalni oraz mają słabe kompozycje:

Oglądam Opole i nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. To jest jakiś upadek kultury kompletny. Jarmark i żenada. Dlaczego telewizja ma publikę z durniów? Jeśli to jest obraz polskiej piosenki, to ja dziękuję za taką piosenkę. Epigoństwo, perwersja, niedbalstwo wykonania, kompozycje liche jak skalp seniora, braki emisyjne....gdzie te czasy, kiedy liczyło się piękno, poezja, charakter, prostota? "Ale to już było i nie wróci więcej"......hm... - pisze na Facebooku

Byli jednak tacy, którzy jej się spodobali:

Uwagę zwracali jedynie: Natalia Kukulska - klasa, doświadczenie, bezpretensjonalność, najmniej pasująca do Opola artystka, co rzecz jasna jest komplementem. Potem Michał Szpak, który jest posiadaczem rzadko spotykanego, gigantycznego talentu wokalnego, urocza i bardzo muzykalna Kasia Popowska, prześliczna Maja Hyży, która jest zbyt zdolna, by śpiewać tak mdłe i skandalicznie brzydkie kompozycje. W premierach, jak i gdziekolwiek indziej chętnie zobaczyłabym Kaśkę Moś, która z wraz zespołem The Chance stanowiła z SuperJedynkach jedynie przerywnik ( za to jaki! ) Ta dziołcha ma moc! Złośliwi wywęszą jakąś zazdrość, lecz pomylą się setnie. Z ulgą oddycham, iż kolejny rok nie muszę być w Opolu. A ściślej na festiwalu. W tym pięknym mieście bywam często. Np. 1 maja na deskach tegoż samego, festiwalowego amfiteatru zagraliśmy z zespołem kilka utworów. Udostępniam zatem po opolsku "Począwszy od Kaina". Boże! Co za wolność!" - dodaje

Zgadzacie się z jej opinią? Naprawdę jest aż tak źle?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także