Kuba na ściance w Gdyni. Jak tylko się pojawił, to od razu przeszedł do historii. Tylko on mógł tak przyćmić największe gwiazdy kina

Właśnie zakończył się 46. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Kuba Wojewódzki przeszedł do historii, pozując podczas wydarzenia. Pojawiając się na ściance, przyćmił wszystkie gwiazdy. Tylko on mógł wpaść na taki pomysł.

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych to prawdziwe święto polskiego kina. W tym roku aż szesnaście polskich produkcji powalczy o statuetkę Złotych Lwów. W Konkursie Głównym 46. FPFF w Gdyni oprócz Złotych Lwów zostały przyznane także Srebrne Lwy, Złoty Pazur w kategorii Inne Spojrzenie oraz nagrody indywidualne w piętnastu kategoriach. Platynowego Lwa otrzymała Agnieszka Holland. Listę laureatów znajdziecie tutaj.

Nie zabrakło wielu gwiazd, które podczas festiwalowych dni przewinęły się przez Gdynię. Od jakiegoś czasu stałym bywalcem tego miasta jest też Kuba Wojewódzki, który jest tam właścicielem luksusowego apartamentu, z którego chętnie korzysta. Dziennikarz, jako znany koneser kina, nie mógł sobie odmówić także bytności na festiwalu. Zrobił sobie zdjęcie na ściance, które przejdzie do historii.

Na zakończenie wydarzenia postawił zapozować na leżąco. Nikt wcześniej tego nie zrobił. Tylko Wojewódzki mógł wpaść na taki pomysł.

Wyczyn Wojewódzkiego jest szeroko komentowany. Podzczas gdy jedni  internauci żartują:

Inni nie uważają zdjęcia za zabawne:

Jedno jest pewne — Kuba jak zawsze narobił szumu i nie dał o sobie zapomnieć, a z pewnością żadna inna gwiazda ze ścianki nie zostanie zapamiętana tak jak on.