Rozrywający serce wywiad z Kamilem Sipowiczem. Opowiedział o niewyobrażalnym cierpieniu Kory: "Moja empatia była wtedy wyłączona, bo…"
Kamil Sipowicz, kiedy w zeszłym roku Polska straciła wybitną piosenkarkę, on stracił ukochaną. Śmierć Kory, bo o niej mowa, pomimo upływu miesięcy, nadal budzi w mężczyźnie bardzo silne emocje. Postanowił opowiedzieć o nich w najnowszym wywiadzie dla magazynu Viva!
25.07.2019 | aktual.: 25.07.2019 15:59
Sipowicz podkreślał, że chociaż stara się o tym nie myśleć, co jakiś czas wraca do niego cierpienie Olgi Sipowicz. Uczucie to nasila się zwłaszcza w momentach, w których przebywa w ich wspólnym domu na Roztoczu:
Okazuje się, że małżonkowie w rozmowach unikali tematów związanych ze śmiercią, starali się nie mówić o nich głośno. Jak wyznał Sipowicz nie było to dobre terapeutycznie:
Kora na długo przed odejściem przyznała, że jej marzeniem jest, by Kamil i ona umarli w tej samej chwili. Tak jednak się nie stało, co nie oznacza, że myśli o śmierci nie towarzyszą mężczyźnie :
Dodajmy, że Olga Sipowicz zmarła 28 lipca 2018 roku. Jej śmierć pogrążyła w żałobie świat artystyczny. Od tego momentu fani regularnie przychodzą na jej grób, który zawsze udekorowany jest świeżymi kwiatami.
Zobacz także