Sama słodycz! Joanna Liszowska pokazała swoje urocze córeczki. Wyglądają jak jej kopie!

Joanna Liszowska należy do gwiazd, które nigdy nie epatowały w mediach swoją prywatnością. Nawet przed felernym "wygnaniem" z salonów na dłuższy czas, gwiazda trzymała swoje prywatne sprawy pod kluczem i nie dyskutowała o nich z nikim, nawet z dziennikarzami. Jej skrytość wynikająca z chęci chronienia rodziny przed zainteresowaniem jest godna podziwu, ale od czasu do czasu zdarza jej się podzielić fragmentem tego niedostępnego dla fanów świata.

Niedawno na anteny wróciły Przyjaciółki, w których Liszowska od 12 sezonów gra jedną z głównych postaci, Patrycję. Gwiazdy z obsady znane są z tego, że bardzo intensywnie promują serial w social mediach i chętnie rozmawiają z fanami o ekranowych perypetiach. Tym razem Joannę wzięło na sentymenty. Na Instagramie zapytała fanów jak długo śledzą Przyjaciółki i... pokazała zdjęcie swoich uroczych córeczek, Emmy i Stelli!

Fani zaczęli dzielić się wspomnieniami związanymi z serialem, ale nie zabrakło też komentarzy pod adresem córeczek gwiazdy:

Krew nie woda. Podobieństwo widać na pierwszy rzut oka - bo po kim innym miałyby mieć te przepiękne loki? ;)