Top Model ma już kandydata do finału. Nieśmiały Ernest zachwycił jury i finalistów poprzednich edycji. Woskanian: „Te brwi! Tak!”
Pierwszy odcinek polskiej edycji programu Top Model wyemitowano prawie dziesięć lat temu. Chociaż od tego momentu zmienił się skład jury, a co sezon goszczą nowi uczestnicy, format cieszy się sporą popularnością wśród widzów i niezmiennie wzbudza ogromne emocje.
Joanna Krupa w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN, opowiedziała o szczegółach nadchodzącej edycji. Przez pandemię koronawirusa castingi odbywały się na innych zasadach. Co ciekawe, zgłosiło się do nich więcej uczestników niż w poprzednich latach:
Przez pandemię nie mogliśmy jeździć po Polsce i robić castingów, ale dużo więcej osób zgłosiło się w tych online castingach — mówiła Joanna.
Już w środowy wieczór został wyemitowany pierwszy odcinek. I już jest faworyt.
Kim jest Ernest Morawski z Top Model 9?
Castingi online wyłoniły pierwszą grupę młodych ludzi, którzy spotkali się w studiu z jurorami programu Joanna Krupą, Marcinem Tyszką, Dawidem wolińskim i Kasią Sokołowską. Już w pierwszym odcinku nie zabrakło emocji. Uczestnicy dzielili się swoimi barwnymi historiami i zachwycali potencjałem.
Wśród nich pojawił się on - Ernest Morawski, który swoją urodą zachwycił nie tylko Joannę, która w swoim stylu, entuzjastycznie dała temu wyraz. Opowiedział historię o swoim ojcu, który trafił do więzienia, powodując ty, że życie syna nie należało do najłatwiejszych. Kim jest?
Ernest Morawski ma 20 lat. Na castingu do "Top Model" zrobił ogromne wrażenie swoją urodą. Joanna Krupa, Kasia Sokołowska, Marcin Tyszka i Dawid Woliński uznali, że jest niesamowicie przystojny i skromny. Chłopak chce spełnić swoje marzenia o pracy w modelingu. Ma dużą motywację, ze względu na trudne doświadczenia z dzieciństwa - napisano na stronie Top Model.
Młody człowiek zrobił ogromne wrażenie.
Przystojny 20-latek zachwycił także internautów obserwujących profil Top Model, a wśród nich uczestnika 4. edycji show Mateusza Magę oraz zwycięzcę 8. odsłony, Dawida Woskaniana. Dodajmy do tego, że po emisji Instagram Ernesta zaczęło niemal natychmiast obserwować pod 3000 internautów więcej, a jego zasięgi ciągle rosną. Czy mamy pierwszego faworyta?
