Królowa Elżbieta II musiała gościć dyktatora. Chowała się przed nim po krzakach
Elżbieta II była najdłużej panującym monarchą Wielkiej Brytanii. Była świadkiem dziejowych zmian. Przez kilka dziesięcioleci obserwowała, jak zmienia się świat. Historia działa się także w jej domu, na jej oczach.
14.10.2023 10:25
Elżbieta II zgodziła się na prośbę rządu
Partia pracy zwróciła się do królowej, by ta gościła u siebie, w Pałacu Buckingham, Nicolae Ceaușescu. Elżbieta miała ogromne opory przed udzieleniem noclegu dyktatorowi, jednak był to kolejny raz, kiedy schowała własne poglądy i przychyliła się do prośby rządu. Elżbieta II nie raz gościła wszak głowy państw, z którymi Wielkiej Brytanii nie było po drodze.
Valentine Low, dziennikarz i korespondent królewski, wyjawił w ostatnim wywiadzie, co się wówczas wydarzyło. Historia jest wręcz nieprawdopodobna.
Ucieczka Elżbiety II
Królowa zawsze starała się zachowywać bez zarzutu, zgodnie z królewską etykietą. Jednak podczas tej wizyty dawała jasno odczuć wszystkim, a zwłaszcza swojemu gościowi, że ta wizyta zupełnie jej się nie podoba.
Zawsze uprzejma wobec wszystkich Elżbieta II, wyraźnie okazywała brak zainteresowania dyktatorowi i jego żonie, co było, jak na królewskie standardy, szalenie niegrzeczne. Kiedy zaś zauważyła go w parku, gdy spacerowała z psami, po prostu uciekła w krzaki i schowała się tam, póki nie mogła bezpiecznie i spokojnie kontynuować przechadzki.
Potwierdził to także minister spraw zagranicznych, który był świadkiem niezbyt uprzejmego zachowania władczyni.
Jak Wam się podoba zachowanie Elżbiety II?