NewsyAgnieszka Hyży uczciła urodziny w zaskakujący sposób. Zwróciła się do BYŁEGO i obecnego męża. Tak szczera jeszcze nie była

Agnieszka Hyży uczciła urodziny w zaskakujący sposób. Zwróciła się do BYŁEGO i obecnego męża. Tak szczera jeszcze nie była

Agnieszka Hyży - urodziny
Agnieszka Hyży - urodziny
Magda Kwiatkowska
19.03.2022 23:20, aktualizacja: 20.03.2022 00:00

Agnieszka Hyży ukończyła socjologię na Uniwersytecie Warszawskim. W 2002 roku wygrała w konkursie piękności Matka i córka, który otworzył przed nią drzwi do kariery. Przez kolejny rok była twarzą marki Oriflame. Krótko po tym zaczęła regularnie pojawiać się na castingach i podjęła współpracę z kilkoma agencjami modelek. W 2005 roku poprowadziła program The Club emitowany na antenie Tele 5. Od tamtego momentu zaczęła regularnie pojawiać się na szklanym ekranie. Obecnie uważana jest za jedną z największych gwiazd stacji Polsat.

Agnieszka jest prawdziwą kobietą sukcesu. Świetnie wiedzie jej się nie tylko w pracy, ale i w życiu prywatnym. Od kilku lat jest żoną Grzegorza Hyżego, który jest ojcem jej syna, Leona. Nie jest on jednak jej pierwszym mężem. W przeszłości była związana z Mikołajem Witem, z którym doczekała się córki, Marty.

Agnieszka Hyży po raz pierwszy publicznie zwróciła się do byłego męża

Hyży niechętnie opowiada o swoim życiu prywatnym, ale tym razem zrobiła wyjątek. Z uwagi na to, że właśnie skończyła 37 lat, udostępniła na Instagramie wpis z krótkim podsumowaniem i podziękowaniami dla swoich bliskich.

List Jubilatki.DZIŚ KOŃCZĘ 37 LAT.Urodziny to taki dzień, w którym Jubilat przyjmuje życzenia. Za wszystkie szczerze dziękuję.To dzień, który skłania do refleksji, zmusza czasem do spojrzenia na siebie i w głąb siebie. Zwłaszcza w obliczu tego, czego doświadczamy od kilku tygodni. Od kiedy perspektywa na wszystko uległa diametralnej (r)ewolucji.Jestem zmęczona. Dlaczego ? To wiedzą Ci, którzy nie znają mnie tylko z Instagrama i mediów.Jestem szczęśliwa. Z jakiego powodu? To też wiedzą Ci, którzy nie znają mnie tylko z Instagrama i mediów.Dziś uczynię nieco inaczej niż zwykle. Zostawię w tym miejscu swoje życzenia i podziękowania, dla tych wszystkich, którzy w moim życiu są ważni i dzięki którym jestem tu, gdzie jestem - zaczęła.

Na wstępie wymieniła swoje dzieci oraz wyjaśniła, za co jest im wdzięczna:

Dziękuję Naszym Dzieciom. Za uczenie mnie priorytetów, pokory i odpowiedzialności. Za uśmiechy, które wynagradzają wszelkie niepowodzenia. Czas, który wspólnie sobie dajemy, jest bezcenny. To One nadają kierunek moim życiowym wyborom, determinują wiele decyzji i zmieniają mnie każdego dnia.

W dalszej części publikacji wymieniła jeszcze kilka innych osób. Wśród nich znalazł się jej były mąż. Jak dotąd nigdy nie wypowiadała się na jego temat, tym bardziej że ostatnie miesiące małżeństwa upłynęły im pod znakiem licznych nieporozumień. Z biegiem czasu najwidoczniej udało im się dojść do pewnego konsensusu, a najlepszym tego dowodem jest fakt, że Agnieszka umieściła go na swojej "dziękczynnej" liście.

Tato mojej córki - dziękuję, że starasz się być dla Niej i dla naszej rodziny, życzliwym towarzyszem.
Obraz

Agnieszka Hyży o małżeństwie z Grzegorzem Hyżym

Jubilatka najbardziej rozpisała się Grzegorzu Hyżym. Chcąc podziękować mu za to, co dla niej robi, zdecydowała się opowiedzieć o tym, jak wyglądają ich relacje. Okazuje się, że oboje mają mocne charaktery, przez co nie raz dochodzi między nimi do spięć. Zdradziła, że Leon odziedziczył po nim urodę.

I ON. Tu kolejność nieprzypadkowa. @grzegorzhyzyKtoś, z kim potrafię się kłócić najbardziej na świecie tak, że włoska rodzina przy nas to przedszkole. Ktoś, z kim potrafię nadawać na tych samych falach, jak z nikim innym. Kilka miesięcy temu dołączył do nas Syn. Nasze wspólne Dziecko. Leon to cały Ty.

Jubilatka zauważyła, że nie zawsze dobrze im się układa, ponieważ w ich relacji sporo mieszają osoby trzecie. Mimo to nadal bardzo się kochają i już wkrótce będą świętować kolejną rocznicę ślubu.

Choć świat i ludzie rozpalają nam czasem ognisko w ogródku, dolewają paliwa i wszystko wokół płonie… jakoś to gasimy. Bywa, że się poparzymy, ale wzajemnie wciąż „liżemy” rany. W tym roku obchodzimy 7 rocznicę ślubu, 8 lat razem.

Dziennikarka zdradziła także, że z mężem łączy ich nie tylko miłość, ale i przyjaźń.

To „coś” znaczy, choć to nie polisa na zawsze, jednak zobowiązuje. Nie zawsze musimy się ze sobą zgadzać, ale zawsze musimy dojść do jakiegoś konsensusu. Dziś dziękuję za to, że jak nikt inny, potrafisz mi powiedzieć prosto w oczy, explicite, co myślisz i uważasz. Tak powinno być w przyjaźni … i małżeństwie - napisała.

Urodzinowy wpis Agnieszki obfituje w wiele zaskoczeń. Jeszcze nigdy publicznie nie zwróciła się do byłego męża, ale i zarazem nie zdradziła aż tylu szczegółów z życia prywatnego.

Życzymy Agnieszce wszystkiego, co najlepsze z okazji urodzin.

  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
  • Agnieszka Hyży - urodziny
[1/8] Agnieszka Hyży - urodziny
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także