NewsyAgnieszka Hyży wspomina koszmar z podróży poślubnej. Nie tego spodziewała się od wyjazdu z ukochanym mężem. Do dziś to przeżywa

Agnieszka Hyży wspomina koszmar z podróży poślubnej. Nie tego spodziewała się od wyjazdu z ukochanym mężem. Do dziś to przeżywa

Agnieszka Hyży
Agnieszka Hyży
Krystyna Miśkiewicz
25.02.2022 09:00

Agnieszka Hyży jest jedną z najbardziej znanych twarzy stacji Polsat. Przez wiele lat współpracowała z nadawcą i chociaż ostatnio nie pojawia się na antenie, to nadal cieszy się sympatią i zainteresowaniem fanów. W zeszłym roku zmartwiła ich, gdy nagle zniknęła z social mediów. Nikt nawet nie domyślał się, że prezenterka i jej mąż Grzegorz Hyży oczekują na narodziny dziecka. O wszystkim poinformowała dopiero, będąc w siódmym miesiącu ciąży. Wiadomo, że ich walka o dziecko nie była łatwa i wiele przeszli, żeby cieszyć się wspólnym potomkiem.

Od trzech miesięcy wychowują malutkiego Leona. Agnieszka ma też starszą córkę. Marta ma 9-lat i jest owocem jej pierwszego małżeństwa z Mikołajem Witem. Grzegorz Hyży również ma dwóch starszych synów z byłą żoną, Mają.

Agnieszka Hyży wspomina przykrą sytuację z podróży poślubnej

Agnieszka i Grzegorz Hyży pobrali się zaledwie kilka miesięcy po rozwodzie prezenterki. Zakochani powiedzieli sobie tak 17 lipca 2015 roku. Uroczystość zaplanowali w taki sposób, żeby odbyła się z dala od blasku fleszy. Chcieli, aby była to chwila tylko dla nich i ich najbliższych. W tym celu wyjechali do Rzymu. O tym ważnym dniu powiedzieli jedynie rodzie i garstce przyjaciół.

Był inny, dlatego, że chcieliśmy wszystko zrobić na swoich warunkach, właściwie tylko tak dla siebie. To, że pojechali tam z nami bliscy, to była decyzja na 2-3 tygodnie przed ślubem. (...) Poza tym, z szacunku do dawnego życia, nie chcieliśmy robić z tego jakiegoś wielkiego wydarzenia z fajerwerkami - opowiedziała w rozmowie z Żurnalistą.

Niezbyt długo jednak udało się zakochanym utrzymać wszystko w tajemnicy. Podczas pobytu w Rzymie spotkała ich grupa turystów, która natychmiast zrobiła zdjęcia i sprzedała je jednej z polskich gazet. Agnieszce do dzisiaj jest przykro, że sama nie mogła poinformować dalszej rodziny o ceremonii.

Bardzo bolało mnie to, że dołożyliśmy wszelkich starań i wydaliśmy na to sporo pieniędzy, żeby mieć tą intymność i zachować tę informację dla siebie. (...) Do dnia dzisiejszego jest mi przykro, że zdjęcia z Kapitolu w Rzymie zostały sprzedane przez polską grupę turystów jednej z polskich gazet i że w trakcie mojej krótkiej podróży poślubnej otrzymałam telefon od zaprzyjaźnionej osoby z mediów, że nasze zdjęcia zostały kupione i jutro trafią na okładkę. Było to smutne - wyznała Żurnaliście.

Trzeba przyznać, że Agnieszka i Grzegorz to jedna z tych par w show-biznesie, która bardzo ostrożnie dawkuje mediom informacje na swój temat i pokazuje jedynie tyle, ile uważa za stosowne. Ta sytuacja naprawdę musiała ją zaboleć.

Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży świętują czwartą rocznicę swojego ślubu
Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży świętują czwartą rocznicę swojego ślubu
Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży świętują rocznicę ślubu
Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży świętują rocznicę ślubu
Grzegorz i Agnieszka Hyży 6. rocznica ślubu
Grzegorz i Agnieszka Hyży 6. rocznica ślubu
Grzegorz Hyży i Agnieszka Popielewicz. Fotka z Instagrama
Grzegorz Hyży i Agnieszka Popielewicz. Fotka z Instagrama
Grzegorz Hyży na romantycznym zdjęciu z ciężarną Agnieszką Hyży
Grzegorz Hyży na romantycznym zdjęciu z ciężarną Agnieszką Hyży
Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży świętują czwartą rocznicę swojego ślubu
Agnieszka Hyży i Grzegorz Hyży świętują czwartą rocznicę swojego ślubu
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także