Najlepsze role dostaje po 60 latach oczekiwania. Zamierza pokazać, na co ją jeszcze stać
Choć jest już na emeryturze, wreszcie dostaje role, dzięki którym zaczyna być rozpoznawana. Maria Mamona ma szansę na zdobycie sławy, na jaką zasługuje? "Nie brakuje mi wyzwań" - powiedziała.
14.03.2024 | aktual.: 14.03.2024 15:07
Choć Maria Mamona w tym roku skończy 70 lat, to dopiero teraz dostaje filmowe role, które są skrojone pod jej możliwości. Aktorka nigdy nie pasjonowała się filmem, bardziej pociągał ją teatr.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Mamona zawsze chciała zostać aktorką
Już jako dziewczynka przebierała się za kobietę, która przyjeżdżała do nich na targ i starała się ją naśladować.
To była prosta wiejska kobieta nosząca chustkę i mówiąca gwarą. Oczywiście nie sądziłam wówczas, naśladując ją, że zostanę aktorką. Takie marzenia zaczęły się w szkole podstawowej - wyznała w rozmowie z Onetem.
Zanim skończyła szkołę podstawową, postanowiła już co do swojego przyszłego zawodu. Rodzice obawiali się, co będzie, jeśli Maria Mamona nie zostanie przyjęta do szkoły aktorskiej, jednak te obawy były zupełnie nieuzasadnione.
Rodzice chcieli, żebym miała solidny zawód. Poza tym obawiali się, że jeśli nie uda mi się dostać do szkoły teatralnej, będę rozgoryczona. Na szczęście przyjęto mnie za pierwszym podejściem - przekazała.
Dzięki Grażynie Szapołowskiej Maria Mamona poznała miłość życia
Grażyna Szapołowska jest jedną z najlepszych przyjaciółek Marii, kobiety razem studiowały. I to właśnie Szapołowska poznała Marię Mamonę z jej przyszłym mężem, Ryszardem Bugajskim.
Grażyna przyjechała z nim do mnie na działkę. Ja i Ryszard mieliśmy wtedy swoje życia, nic między nami się nie zdarzyło. Potem rozpadło się moje małżeństwo, Rysio miał swoje perypetie, my się cały czas kolegowaliśmy, potem przyjaźniliśmy... i w końcu zaiskrzyło. Zaczęliśmy nowe życie, będąc już dojrzałymi ludźmi - powiedziała w "Twoim stylu aktorka".
To właśnie jej mąż zaproponował jej rolę, która jest jak dotąd najciekawszą w jej dorobku, choć Mamona zagrała w wielu serialach i filmach. W "Zaćmie" stworzyła jednak wybitną kreację Luny.
Aktorka stwierdza, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i wierzy, że ma jeszcze wiele do pokazania na ekranie. W "Twoim Stylu" wyznała, że role pisane dla młodych aktorek są mniej ciekawe, teraz ma zatem szansę popisać się kunsztem.