Agnieszka Woźniak-Starak cała na różowo w "DDTVN": "Myślicie, że przesadziłam?". Powiało wiosną!
Agnieszka Woźniak-Starak od ponad dwóch lat wita się z widzami jako prowadząca Dzień Dobry TVN. Na ekranie stworzyła bardzo udany duet z Ewą Drzyzgą. Doskonale uzupełniają się, jeżeli chodzi o temperament i wiedzę. Każda z nich wnosi do śniadaniówki zupełnie inną energię, a jeszcze kilka lat temu zdawało się, że z tej pary nie będzie można stworzyć tak zgranego zespołu. Obie doświadczone dziennikarki odnalazły się w porannym formacie doskonale.
Na razie jest to jedyny program, w którym Agnieszka pojawia się regularnie i zdaje się, że tak zostanie, ponieważ widzowie już nie wyobrażają sobie śniadaniówki bez jej udziału.
Woźniak-Starak dba nie tylko o merytoryczną stronę swojej pracy, ale równie ważny jest dla niej wygląd. Za każdym razem pokazuje się w starannie wybranej stylizacji. W sobotę postawiła na róż. Jak wyglądała?
Agnieszka Woźniak-Starak cała na różowo w Dzień Dobry TVN
Agnieszka Woźniak-Starak chętnie dzieli się na Instagramie kadrami z pracy. Wówczas internauci mogą dokładnie się przyjrzeć jej stylizacjom. Dziennikarka od lat uchodzi za ikonę w sprawach modowych. Dokładnie wie, co piszczy w trawie, jeśli chodzi o trendy, a jednocześnie umiejętnie dostosowuje je do swoich potrzeb, figury i urody. W sobotę pokazała się cała na różowo. Zdjęcia ze studia śniadaniówki pojawiły się na jej profilu.
Tak, mam słabość do różu #wiosna #afirmacje @dziendobrytvn - napisała w poście.
Potem dodała w relacji:
Myślicie, że przesadziłam z tym różem?
Internauci są zdania, że Agnieszka jak zawsze wyglądała świetnie, czego wyraz dali w komentarzach:
- Jak zawsze Aga extra.
- Cudownie wyglądasz!
- Ładnemu we wszystkim ładnie.
- Ja również pięknie podbija blond urodę. Mega stylówka - piszą.
A wam jak się podoba?
Agnieszka Woźniak-Starak spełniła wielkie marzenie
Agnieszka Woźniak-Starak nigdy nie ukrywała, że jej wielką pasją i miłością są konie. Niedawno pochwaliła się, że w końcu nabyła własnego wierzchowca.
Właśnie kupiłam konia. Spełniłam jedno ze swoich największych marzeń takich absolutnie. Szczerze mówiąc, mam obsesję na jego punkcie. Chcę tylko jeździć konno. To jest dla mnie taki fajny czas. Takie rzeczy, które sprawiają mnóstwo radości i dają dużo szczęścia. Chcę się na tym koncentrować. To jest takie moje. Gdyby nie to, że w sobotę mamy specjalne wydanie „Dzień Dobry TVN” ze wszystkimi prowadzącymi, na którym musimy być, to ja za mniej więcej trzy godziny byłabym już z powrotem na Mazurach w stajni, ale muszę zostać. Obowiązki - mówiła w rozmowie z Pudelkiem.
Dziennikarka teraz każdą wolną chwilę spędza w towarzystwie Cardifa, czyli swojego konia. Jej profil zaroił się od zdjęć i relacji z wypraw na Mazury.
