Michałowi Wiśniewskiemu grozi półtora roku więzienia. Na jaw wychodzą szokujące fakty

Michał Wiśniewski został skazany na 18 miesięcy więzienia za wyłudzenie ogromnej pożyczki w SKOK Wołomin. Wokalista jakiś czas temu złożył apelację i liczy na uniewinnienie. Światło dzienne ujrzało pismo apelacyjne, które może szokować.

Michał Wiśniewski ma problemy
Michał Wiśniewski ma problemy
Źródło zdjęć: © AKPA

21.03.2024 15:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ostatnim czasie dużo więcej mówi się o kłopotach Michała Wiśniewskiego, niż jego dokonaniach muzycznych. Gwiazda "Ich Troje" po kilkunastu latach sukcesów na największych scenach w kraju boryka się z problemami z prawem. W zeszłym roku został bowiem skazany na rok i 6 miesięcy odsiadki oraz 80 tysięcy grzywny za wyłudzenie pożyczki opiewającej na kwotę 2,8 milionów złotych!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obrona Michała Wiśniewskiego walczy o jego uniewinnienie. Interesujące tłumaczenia

Niedawno "Shownews" dotarł do apelacji, w którym obrona Wiśniewskiego domaga się uniewinnienia artysty. Jak wskazują w piśmie, nie ma mowy o wyłudzeniu, bowiem w tamtym okresie muzyk spłacał terminowo alimenty oraz cztery kredyty hipoteczne o łącznej wartości ponad 25 tysięcy złotych. Dlatego też nie zamierzał nikogo wprowadzić w błąd.

Fakt terminowego regulowania wszystkich swoich zobowiązań (...) bezapelacyjnie świadczą o tym, że w chwili wypełniania kwestionariusza wywiadu pożyczkowego oraz zawierania umowy ze SKOK w Wołominie, oskarżony miał uzasadnione przypuszczenie, że będzie (...) regulować raty spłaty pożyczki - zaznacza obrona Wiśniewskiego.

Pożyczkę Wiśniewskiego spłacał sam SKOK? Zaskakujące informacje wyszły na jaw

Jak się okazuje, Michał Wiśniewski miał problem już z pierwszą ratą, której ostatecznie nie spłacił w terminie. Tym samym poprosił o rozłożenie spłaty na dłuższy okres, a ratę miesięczną ustalono na kwotę 45.827,11 zł! To jednak nie koniec rewelacji, bowiem nie dość, że część rat spłaciła jego była już żona, Anna Świątczak, która sama wzięła pożyczkę... w SKOK-u Wołomin, to lwią część miał spłacić sam pożyczkodawca, który wpłacił na rzecz pożyczki aż 1,8 mln zł! Podobno miało to związek z reklamowaniem tej instytucji przez wokalistę, a także wielu występów na wydarzeniach firmowych SKOK-u.

Michał Wiśniewski żąda uniewinnienia w sprawie ze SKOK-iem
Michał Wiśniewski żąda uniewinnienia w sprawie ze SKOK-iem© AKPA