Jacek Łągwa o początkach Ich Troje: "Chcieli Michała orżnąć na kasę"

Historia zespołu Ich Troje, który jest jedną z najważniejszych polskich grup muzycznych, kryje w sobie wiele fascynujących detali. Najbardziej kluczowe momenty, które doprowadziły do powstania tej słynnej kapeli, są owiane tajemnicą. Jednym z głównych bohaterów tej historii jest Jacek Łągwa, który ujawnił niedawno sensacyjne szczegóły na temat Michała Wiśniewskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przed pierwszym spotkaniem z Michałem Wiśniewskim, Jacek Łągwa został ostrzeżony przez kolegę, że jest to "dziwny typ". Mimo to Łągwa podjął decyzję o spotkaniu. Po pierwszym kontakcie okazało się, że nie wszystko jest takie, jak mogłoby się wydawać. Michał Wiśniewski szybko zyskał zaufanie kompozytora, który dostrzegł w nim potencjał.

Szybko zrozumiałem, że wszyscy chcą go zrobić w balona i orżnąć na kasę. - mówi Łągwa. Był świeży i kompletnie nieświadomy. Stwierdziłem, że muszę go uratować.

Powstanie zespołu Ich Troje było efektem nie tylko przypadkowych spotkań, ale również wspólnej wizji muzyków. Łągwa wspomina, że przekonanie Wiśniewskiego do rezygnacji z pomysłu musicalu na rzecz otwarcia klubu karaoke było decydującym momentem. To właśnie wtedy narodziła się koncepcja stworzenia zespołu muzycznego.

Pierwsza płyta Ich Troje spotkała się z dobrym przyjęciem, ale prawdziwy przełom nastąpił w 2001 roku. Z piosenką "Powiedz" zespół wystąpił na festiwalu w Opolu, zdobywając serca całej Polski.

Od tamtej pory Ich Troje przeszło wiele zmian, ale nadal pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich zespołów. Choć lata świetności mają już za sobą, wciąż koncertują i nagrywają nowe piosenki.

Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!