NewsyMichał Szpak załamany przygotowaniami do bitew w "The Voice". "Ja nawet nie wiem, co mam powiedzieć"

Michał Szpak załamany przygotowaniami do bitew w "The Voice". "Ja nawet nie wiem, co mam powiedzieć"

Michał Szpak przygotowuje uczestników swojej drużyny do etapu bitwy na głosy. Gwiazdor jest przerażony, bo nic nie idzie tak, jak oczekiwał. Uczestnicy też nie są przekonani do swoich możliwości.

Michał Szpak przerażony przed bitwą
Michał Szpak przerażony przed bitwą
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

09.10.2024 13:25

Etap bitew w "The Voice of Poland" jest jednym z najbardziej emocjonujących momentów w programie. Uczestnicy rywalizują ze sobą na scenie, prezentując swoje umiejętności wokalne przed trenerami. W tej fazie show, wykonawcy śpiewają wspólnie, walcząc o przejście do kolejnego etapu - nokautów. Michał Szpak nie jest zbyt zadowolony z członków swojej drużyny

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uczestnik "The Voice of Poland" zachwycił jurorów

W ostatnim odcinku programu jeden z uczestników sprawił, że odwróciły się aż cztery fotele jurorów. Maciej Rumiński ma zaledwie 18 lat i zachwycił wszystkich swoją wersją piosenki "Zabierz Tę Miłość" Julii Wieniawy i Macieja Musiałowskiego.

Maćku, masz taką niesamowitą umiejętność, którą mają niektórzy artyści, że potrafisz zatrzymywać czas. I przed chwilą udało ci się to w stu procentach. Całe studio zamarło łącznie z nami - powiedział Baron.

Co ciekawe, sam uczestnik nie wierzył w swoje siły. Do udziału w "The Voice of Poland" namówiła go nauczycielka śpiewu, z którą Maciej pracuje od pół roku.

Nieczęsto zdarza mi się oglądać i słuchać wokalistę, który wierzy w każde słowo i w każdy dźwięk, który przekazuje ludziom. U ciebie nie czuję ściemy. Mam wrażenie, że od początku do końca wchodzisz w piosenkę i potrafisz w ciągu sekundy osiągnąć jakiś taki rodzaj skupienia, że skromny Maciek, który mówi na 30% głośności, w trakcie śpiewania staje się po prostu jakimś gigantem - zachwycał się Kuba Badach.

To ostatecznie tego jurora wybrał na swojego mentora Maciej Rumiński i niedługo zobaczymy go w etapie bitew.

Michał Szpak przygotowuje uczestników do etapu bitew w "The Voice of Poland"

Już w najbliższą sobotę odbędą się pierwsze bitwy 15. jubileuszowej edycji "The Voice of Poland". Na scenie widzowie programu zobaczą uczestników drużyn Lanberry, Michała Szpaka, Kuby Badacha, Tomsona i Barona.

Jak działają bitwy? W każdej z nich zobaczymy duety, spośród których trener drużyny wybierze jedną osobę, która przejdzie do kolejnego etapu programu - nokautu. Przegrany będzie miał szansę ocalenia, jeśli zostanie skradziony przez innych trenerów. Jeśli nikt nie zechce go mieć w swojej drużynie, będzie musiał pożegnać się z programem

Michał Szpak przerażony przygotowaniami do bitwy

Jednym z duetów, które usłyszymy w sobotni wieczór z drużyny Michała Szpaka, będą Bartłomiej Michałek i Martyna Dobrogowska, którzy zaśpiewają nowy przebój Bruno Marsa i Lady Gagi "Die With A Smile".

Przygotowania nie idą po myśli Michała, który w pewnej chwili był po prostu przerażony poziomem swoich podopiecznych.

Było bardzo źle, bardzo nieczysto. Jesteśmy na takim etapie, że... Ja nawet nie wiem, co mam powiedzieć, bo bardzo nieczysto jest zaśpiewane. Stresuję się tym, dlatego że cały czas widzę, że ten numer jest nie ośpiewany. Jest wycofanie i próba "macania się" na scenie, a to już nie jest ten etap - powiedział.

Michał Szpak zwrócił uwagę zarówno Bartkowi, jak i Martynie, co powinni poprawić, by lepiej wykonać ten utwór.

Ja nie mam warunków na Bruno Marsa albo za krótko siedziałem na Marsie... Życzę sobie więcej czasu na to - stwierdził Bartek.

Martyna także tłumaczyła się ze swoich potknięć.

Żeby śpiewać na głosy, to trzeba dźwięk w dźwięk, a Bartek nie potrafi też tak dociągać, tak się rozjeżdża po prostu. Ja się często boję tych wysokich dźwięków, ale na bitwie będzie trzeba się przełamać. Myślę, że umiem walczyć o swoje marzenia i cieszę się, że to się udaje. Na pewno dam z siebie wszystko.

Efekty ich ćwiczeń z Michałem widzowie będą mogli zobaczyć już w najbliższą sobotę.

Wybrane dla Ciebie