Matka zabójcy Pawła Adamowicza podjęła przełomową decyzję. Czy Magdalena Adamowicz jest na to gotowa?
Paweł Adamowicz był lubianym i szanowanym prezydentem Gdańska. W styczniu, wraz z innymi wolontariuszami, zbierał pieniądze do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wybrał się także na finał, by z mieszkańcami swojego ukochanego miasta, obejrzeć światełko do nieba. Nie zdążył. Na scenę wbiegł nożownik Stefan W., który śmiertelnie ugodził prezydenta nożem.
Paweł Adamowicz pozostawił po sobie pogrążoną w żałobie rodzinę - żonę Magdę i córki. Z całą sytuacją pogodzić nie może się też matka Stefana W., która próbowała zrobić wszystko, by jej syn nie wyszedł z więzienia:
Uważałam, że nie powinien wychodzić albo ktoś powinien go obserwować. Ale usłyszałam, że nie ma podstaw i zgłoszą tylko swoje wątpliwości zakładowi karnemu. Nikt się ze mną później nie kontaktował - przyznała kobieta na łamach Dużego Formatu.
Piotr Kowalczuk ma kontakt z matką Stefana W.
W styczniu pomocną dłoń do matki nożownika wyciągnął Wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk. To on skontaktował się z panią Jolą w pierwszej kolejności. Nadal mają kontakt. Kowalczuk, w rozmowie z Onetem zdradził, że kobieta wciąż czuje ogromny smutek z powodu tego, co wydarzyło się w styczniu. Dodatkowo jest gotowa spotkać się z Magdaleną Adamowicz:
Pani Jola jest cały czas w trudnej sytuacji. Czuje ogromny smutek z powodu tego, co wydarzyło się w styczniu. Jest cały czas gotowa na spotkanie z rodzicami i małżonką pana prezydenta. Bardzo często odwiedza pana prezydenta w Bazylice Mariackiej. Bardzo żałuje, że nie może cofnąć czasu.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1071517576384457&set=pb.100005786735376.-2207520000.1566387397.&type=3&theater
Magdalena Adamowicz spotka się z matką Stefana W.?
Magdalena Adamowicz, na ten moment nie odpowiedziała pozytywnie na prośbę matki Stefana W. Dodajmy, że żona Pawła Adamowicza obecnie ma sporo obowiązków na głowie. Nie tylko została europosłanką, ale wciąż dba o to, by pamięć o jego mężu w Gdańsku nie zanikła.