Dramat Marianny Schreiber. Rodzina odmówiła jej zaproszenia na Wigilię. Wyżaliła się fanom. Komentuje Tomasz Lis: "Przykre"
MariannaSchreiber, to żona posła PiS Łukasza Schreibera. Kobieta zyskała sławę dzięki występom w programie Top Model. Choć nie odniosła w nim większych sukcesów, to zdobyła wielką popularność. Kolorytu jej występom dodało to, że jej mąż nie wiedział o jej planach. Marianna więcej na ten temat opowiedziała w rozmowie z reporterką Jastrząb Post:
21.12.2021 | aktual.: 21.12.2021 12:45
Dodatkowo Marianna zaczęła się angażować politycznie. I to nie po stronie PiS... Wręcz przeciwnie – kobieta zdaje się sympatyzować z opozycją przeciwko rządom Zjednoczonej Prawicy! Ostatnio wzięła nawet udział w protestach przeciwko ustawie "Lex TVN", która bezpośrednio uderzy w interesy opozycyjnej stacji telewizyjnej.
Co więcej, protesty zwolenników TVN zostały potępione przez Łukasza Schreibera. Oznacza to, że mąż publicznie odciął się od swojej żony. Napisał na Twitterze:
Sama Marianna nie rozmawiała z Łukaszem na temat projektu. Jak przyznała, "wezbrana złość" jej na to nie pozwala. Napisała też, że nie jest łatwo różnić się w małżeństwie politycznie.
Spory polityczne z mężem to nie jedyny problem Marianny. Odwróciła się od niej rodzina. Piękna modelka poinformowała o tym swoich fanów w mediach społecznościowych.
Marianna Schreiber nie została zaproszona na rodzinną Wigilię
Marianna Schreiber dodała na InstaStory filmik przedstawiający choinkę, który podpisała w następujących słowach:
Chwilę później dodała na Twitterze jeszcze bardziej dobitny wpis:
Dramatyczna relacja wywołała burzę. Internauci zasypali Mariannę słowami wsparcia. Wśród nich znalazł się m.in. Tomasz Lis. Znany dziennikarz pocieszył ją:
Jeszcze inni użytkownicy Twittera pisali:
- Zmienić rodzinę na przyjazną politycznie... Szkoda zdrowia i życia.
- Nie ma sensu tkwić wśród takich ludzi, szkoda życia.
- Jak Cię nie zaprosili na święta ze względu na Twoje poglądy, to świadczy tylko o nich. Szkoda czasu na takich ludzi. Trzymaj się, Marysiu.
- Widocznie mają wąskie horyzonty, brak tolerancji jest bardzo charakterystyczny dla czcicieli pisu. Ja z teściami się spotkam pomimo tego, że są pisowskim betonem...
- Czyli to nie jest prawdziwa rodzina. Szczerze, dla własnego zdrowia psychicznego lepiej się z nią nie spotykać. I to nie tylko w święta.
Mamy nadzieję, że rodzina dojdzie do porozumienia i Marianna nie spędzi Bożego Narodzenia w samotności.