Małgorzata Rozenek to kobieta z klasą, ale też... buntowniczka! Gwieździe zdarza się postawić na swoim zwłaszcza w jednej kwestii...
Już niebawem na ekranach telewizji TVN swoją premierę będzie miał jeden z najgorętszych hitów tego roku - Projekt Lady. W show zobaczymy młode kobiety, którym obce są takie terminy, jak klasa, elegancja, czy też znajomość zasad savoir-vivre. Dzięki programowi nauczą się, jak być prawdziwymi kobietami i damami. A wszystko to za sprawą Małgorzaty Rozenek i mentorek.
Karolina Stęclik
Czy gwiazda podobnie, jak uczestniczki przechodziła okres buntu? W rozmowie z JastrzabPost zdradziła, jaką była nastolatką:
Ja pochodzę z domu, w którym byłam bardzo kochana i jestem nadal bardzo kochana. Rodzice zawsze mnie bardzo wspierali i to są ludzie, na których ja mogę polegać w każdej sytuacji. Nie mówię z perspektywy 15 lat życia, tylko z perspektywy 38 lat mojego życia. Ja byłam osobą, która często stawiała wszystko na jedną kartę i jestem osobą żywiołową. Ja nie miałam potrzeby buntu, ale mam w sobie naturalną świadomość, że wiem, czego chcę. Nawet jeżeli to jest złe, to ja wiem, że muszę to zrobić bo to jest zgodne ze mną. Jestem uczciwa w swoich emocjach.
Okazuje się, że są sytuacje, kiedy Małgorzata się buntuje:
Ja bardzo często się buntuję, ale bardzo często zachowuję też zasady, które są fajne. Na pewno jestem osobą, która jest uczciwa, dla której ważny jest honor. Ale z drugiej strony to nie jest tak, że nie mogę wyjść na ulicę w krótkiej sukience i szpilkach bo ktoś uzna, że to jest nie tak, no to... serio?
Wszystko wskazuje na to, że Małgorzata ma ogromny dystans do siebie. I tak trzymać! My też kochamy krótkie sukienki! :)
Będziecie oglądać Projekt Lady?
