Katarzyna Niezgoda z mężem niespodziewanie wracają do "Afryki Express". Uczestnicy oburzeni: "Czujemy nutkę niesprawiedliwości"
W "Afryce Express" atmosfera zrobiła się wyjątkowo napięta. Po odejściu jednej z par z powodu kontuzji produkcja postanowiła przywrócić do gry wyeliminowanych zawodników. Zarówno internauci, jak i niektórzy uczestnicy przyjęli ten pomysł z dużą dozą sceptycyzmu.
Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz znów w "Afryka Express"
W 6. odcinku programu "Afryka Express" produkcja przygotowała dla widzów i uczestników duży zwrot akcji. Po dramatycznym odejściu Tomka Iwana i Karoliny Woźniak (z powodu groźnego wypadku) prowadząca Izabella Krzan ogłosiła, że aby zachować ciągłość rywalizacji, do gry wróci jedna z wcześniej wyeliminowanych par. Okazało się, że drugą szansę otrzymali Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz.
Izabella Krzan o Afryka Express. Jak wypadła i w jakich warunkach mieszkała na planie?
W obozie "Afryki Express" zawrzało. Uczestnicy są źli
Niezgoda i Markiewicz odpadli już w 2. odcinku show, docierając wtedy na metę jako ostatni. Ich powrót wywołał sporo emocji wśród uczestników, którzy nie byli zadowoleni z takiego obrotu spraw.
Czujemy nutkę niesprawiedliwości, bo my tutaj cały tydzień ciężko trenujemy, śpimy w różnych miejscach, każdy ma jakieś zakwasy albo chore gardło… A tu nagle wchodzi świeża para — ze świeżą głową, w świeżych ciuchach — powiedział brat Wiktorii Gąsiewskiej, Mateusz.
CZYTAJ TAKŻE: Widzowie oskarżają Edytę Zając i Michała Mikołajczaka o oszustwo. Kontrowersje w "Afryka Express"
Internauci wściekli po powrocie Niezgody do programu "Afryka Express"
Burzliwie zrobiło się również w komentarzach pod oficjalnymi postami programu. Internauci nie szczędzili ostrych słów, zarzucając produkcji, że przywrócenie wcześniej wyeliminowanej pary całkowicie zaburza zasady rywalizacji. Podkreślali, że wszystkie pary powinny dostać szansę na dalszą rywalizację w Kenii.
"Najsłabsza edycja i jeszcze takie zagrania", "Skoro jedna para niby odpadła nieplanowo (co nie jest do końca prawdą, bo w odcinku, gdy Tomek i Karolina zrezygnowali, nie było eliminacji), to w dzisiejszym odcinku nikt nie powinien odpaść i wszyscy powinni otrzymać bilet do Kenii", "To jest mega nie fair", "Tragiczne zagranie produkcji, nie lubię tej pary i mam nadzieję, że jak szybko odpadli za pierwszym razem, tak i teraz szybko wylecą", "Wszyscy mogli lecieć do Kenii, po co było ich przywracać, oj strzał w kolano", "Zero logiki, kolejny raz pokazujecie, że każdy program to ustawka, liczą się zasięgi, wbijanie kija w mrowisko i będzie show", "Kpina" — pisali internauci.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! Karolina Woźniak o kulisach wypadku w "Afryka Express". "Było milion myśli na sekundę"
