Małgorzata Ostrowska pożegnała męża w nietypowy sposób. Pochówek INNY niż większość
Małgorzata Ostrowska pożegnała swojego męża, Jacka Gulczyńskiego, w wyjątkowy sposób. Ostatnie pożegnanie odbyło się w Poznaniu, zgodnie z jego życzeniem o skromnym pogrzebie, z dala od miejskiego zgiełku. Ukochany piosenkarki spoczął w Lesie Pamięci, miejscu spoczynku o minimalistycznym charakterze.
Jacek Gulczyński, mąż piosenkarki Małgorzaty Ostrowskiej, zmarł 6 grudnia w hospicjum. Ceremonia odbyła się w Lesie Pamięci na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu. Był to skromny pogrzeb bez tradycyjnych wieńców i kwiatów, w zgodzie z życzeniem zmarłego.
ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Ostrowska pożegnała męża. Żałobnicy licznie przybyli na POGRZEB Jacka Gulczyńskiego
Krzysztof Rutkowski spisał testament. Już wiele razy otarł się o śmierć
Małgorzata Ostrowska pożegnała męża
Ostrowska prosiła bliskich o rezygnację z okazałych wiązanek na rzecz skromnych form pamięci. Gulczyński był dobrze znany w artystycznym środowisku Poznania, a jego miłość do przyrody znalazła odzwierciedlenie w miejscu ostatniego spoczynku.
Las Pamięci, otwarty w 2022 roku, umożliwia pochówki w biodegradowalnych urnach. Miejsca te są naturalne i minimalistyczne, bez nagrobków czy płyt. Poznański magistrat zachwala to rozwiązanie. Podobne rozwiązanie rozważane jest także w Warszawie.
Kwatera ma charakter naturalny i minimalistyczny. Miejsca poszczególnych pochówków nie są w żaden sposób oznaczane nagrobkami czy płytami. Nie będą też zdobione wiązankami lub wieńcami. Imiona i nazwiska zmarłych, na życzenie rodziny, można umieszczać na ustawionych tam dwóch kamiennych tablicach. Przy nich można złożyć symbolicznie znicze czy kwiaty, jak ma to miejsce przy innych miejscach zbiorowych pochówków czy pomnikach - można przeczytać na stronie.
Mąż Małgorzaty Ostrowskiej wolał życie poza show-biznesem
Para poznała się, gdy Ostrowska była u szczytu kariery, a ich przyjaźń szybko przekształciła się w miłość. Wspólnie wychowywali syna, Dominika, a Jacek zawsze wspierał karierę żony. Pomimo rodzinnych sukcesów brata Piotra, znanego z programu "Big Brother", Jacek wolał pozostawać z dala od świateł jupiterów, dedykując się rodzinie i sztuce.
Jego pasja do fotografii przyrodniczej została uhonorowana miniwystawą w Hospicjum Palium, którą można jeszcze oglądać.