Małgorzata Ostrowska pożegnała męża. Żałobnicy licznie przybyli na POGRZEB Jacka Gulczyńskiego
11 grudnia Poznań pożegnał Jacka Gulczyńskiego, wybitnego artystę i męża Małgorzaty Ostrowskiej. Na Cmentarzu Junikowskim zebrała się rodzina, przyjaciele i osoby ze świata sztuki, aby oddać hołd jego talentowi i życiu.
Małgorzata Ostrowska przekazała w poruszającym wpisie wiadomość o śmierci swojego męża, Jacka Gulczyńskiego. Artysta zmarł 5 grudnia 2025 roku w Hospicjum Palium w Poznaniu. "Był niezwykle utalentowanym artystą: malarzem, grafikiem i fotografikiem. Współpracował z szerokim środowiskiem artystycznym Poznania. To właśnie on stworzył moje najpopularniejsze fotografie portretowe. W ostatnich latach pasjonował się fotografowaniem przyrody, a miniwystawę jego fotografii można jeszcze oglądać w Hospicjum Palium" – pisała na Facebooku piosenkarka.
ZOBACZ TAKŻE: Ewa Bem o świętach po śmierci męża. "Będą smutne"
Małgorzata Ostrowska o zmaganiach z boleriozą. "Ja mam boleriozę stawową"
Wzruszająca ceremonia pożegnalna męża Małgorzaty Ostrowskiej
Ostatnie pożegnanie Jacka Gulczyńskiego odbyło się 11 grudnia. Uroczystość miała miejsce w Lesie Pamięci na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu, a ceremonia rozpoczęła się w kaplicy cmentarnej o godz. 14:30. Wśród obecnych byli bliscy, przyjaciele i osoby związane ze światem sztuki, a także brat artysty – Piotr "Gulczas" Gulczyński, znany z pierwszej edycji "Big Brothera".
Zamiast okazałych wieńców i bukietów rodzina prosiła o skromne formy pamięci, podkreślając, że Jacek szczególnie cenił przyrodę. Żałobnicy uszanowali życzenie, przynosząc ze sobą pojedyncze róże.
Miłość Małgorzaty Ostrowskiej i Jacka Gulczyńskiego narodziła się w świecie sztuki
Jacek Gulczyński urodził się na początku lat 50. XX wieku i w latach 70. studiował grafikę i malarstwo w Poznaniu. Już w czasach liceum interesował się fotografią, którą początkowo traktował jako uzupełnienie malarstwa i grafiki. Pod koniec lat 80. porzucił malarstwo i grafikę na rzecz fotografii, która stała się jego główną formą ekspresji. Był autorem wielu cykli fotograficznych, m.in. "Ślady", "Szkice" i "Portrety".
Małgorzatę Ostrowską Gulczyński poznał w latach 80., kiedy ona była już wokalistką zespołu Lombard, a on dokumentował koncerty jako fotograf. Z czasem ich zawodowa współpraca przerodziła się w głęboką więź. W 1987 roku na świat przyszedł ich syn, Dominik.
Udało nam się. Oboje jesteśmy artystami. Mąż jest fotografikiem, plastykiem. Od początku było wiadomo, jaki ja prowadzę tryb życia. Wielotygodniowe trasy, koncerty. Ale zanim stworzyliśmy związek, wiele lat znaliśmy się na płaszczyźnie towarzyskiej. Jacek robił zdjęcia mi i Lombardowi. Wiedział, jak to wygląda — opowiadała jakiś czas temu Małgorzata Ostrowska w wywiadzie dla "Vivy!".
ZOBACZ TAKŻE: Małgorzata Ostrowska, historia związku. Pożegnała męża