Magda Stępień podjęła stanowcze działania. "Będzie to nauczką dla innych". Tym razem przekroczono wszelkie granice
Magda Stępień swego czasu wystąpiła w programie Top Model. Co prawda, nie udało się jej wygrać show, jednak i tak została w show-biznesie na stałe. Jej popularność podtrzymał medialny związek z Jakubem Rzeźniczakiem. Drogi zakochanych się rozeszły. Magda została sama z synem, Oliwierem. Po kilku miesiącach do mamy dotarła straszna wiadomość. Jej dziecko zachorowało na nowotwór. Postanowiła rozpocząć jego leczenie w specjalistycznej klinice w Izraelu. Na ten cel uruchomiła zbiórkę pieniężną. Fundusze w całości trafiły na terapię chłopca. Niestety, mimo wielu starać, nie udało się go uratować.
Matka Oliwiera, choć jest pogrążona w żałobie i depresji, wciąż musi się mierzyć z haniebnymi atakami na swoją osobę. Trolle zarzucają jej, że sprzeniewierzyła pieniądze ze zbiórki. Magda pokazała wiele rozliczeń i faktur za leczenie dziecka. Nie przyniosło to pożądanego efektu, przez co zapowiedziała, że będzie zgłaszała hejterów na policję.
Dziś wydała pilne oświadczenie, którym po raz kolejny pokazała, że nie da się więcej nękać.
Magda Stępień wypowiedziała wojnę nienawistnikom
Modelka w przygotowanym przez siebie oświadczeniu zaczęła od opisania tego, z czym ma do czynienia:
Na wspomnianym profilu pojawiają się nieuzasadnione pomówienia:
Magda zdecydowała się wkroczyć na drogę prawną przeciwko hejterom, w czym pomogła jej kancelaria prawna:
Mama Oliwiera liczy, że wymiar sprawiedliwości podejmie stosowne działania, będące nauczką dla innych nienawistników:
Pełne oświadczenie poniżej.
Magda Stępień dla Jastrząb Post
Piękność kilka miesięcy temu porozmawiała z reporterką Jastrząb Post, Karoliną Motylewską. Wówczas odniosła się do zamieszania wokół zbiórki. Już wtedy zauważyła, że internetowi hejterzy są niereformowalni.