Książę William to skóra zdjęta z dziadka? Broda zmienia wszystko
06.09.2024 07:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Książę William ponownie zaskoczył opinię publiczną swoim wyglądem. Jego nowy zarost nie tylko nadaje mu bardziej dojrzały wygląd, ale również budzi nostalgiczne skojarzenia z jego słynnym dziadkiem, księciem Filipem. Czy nowy look Williama to ukłon w stronę rodzinnej tradycji?
Książę William, będący jednym z najbardziej rozpoznawalnych członków brytyjskiej rodziny królewskiej, po raz kolejny przyciągnął uwagę mediów i fanów monarchii. Tym razem nie chodzi jednak o jego publiczne obowiązki, lecz o nowy zarost, który wzbudził porównania do jego dziadka, księcia Filipa. Uderzające podobieństwo do legendarnej postaci królewskiej wywołało falę komentarzy, a fani zauważyli, że książę William wygląda teraz bardziej, jak prawdziwy spadkobierca królewskiego dziedzictwa. Jakie znaczenie ma ten nowy wizerunek przyszłego króla?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę William pojawił się publicznie i wywołał zaskoczenie
Książę William znów pojawił się na oficjalnym wydarzeniu, tym razem odwiedzając prestiżową Saatchi Gallery w Londynie. To właśnie tam, podczas spotkania z artystami i obejrzenia wystawy poświęconej problematyce bezdomności, książę William wzbudził niemałe zainteresowanie swoim nowym wyglądem. Przyszły król postanowił zapuścić zarost, co w kręgach królewskich nie jest aż tak powszechne. Jego kilkudniowa broda wywołała sporo komentarzy, zwłaszcza że księcia zazwyczaj widujemy w bardziej schludnym, tradycyjnym wydaniu.
Nie jest to jednak pierwszy raz, kiedy książę William pojawia się z brodą. Fani monarchii z pewnością pamiętają, że książę zapuścił zarost także w 2008 roku, podczas szkolenia w lotnictwie. Tym razem jednak jego stylizacja wzbudza jeszcze więcej emocji, ponieważ zarost jest już przetykany siwymi pasmami, co nadaje mu dojrzały i dystyngowany wygląd.
Uderzające podobieństwo do dziadka Filipa
Nowy wygląd księcia Williama natychmiast przypomniał fanom monarchii o jego dziadku, księciu Filipie. Podobieństwo jest wręcz uderzające. Książę Filip był znany z zamiłowania do kobiet i do zarostu. Jego słynne zdjęcie z 1957 roku, na którym pozuje z brodą w wieku 36 lat, stało się ikoną stylu i wyznacznikiem elegancji wśród mężczyzn tamtych czasów.
Książę William, mający teraz 42 lata, nawiązał do tej rodzinnej tradycji, co nie umknęło uwadze mediów i opinii publicznej. Porównania do dziadka są nieuniknione, zwłaszcza że książę Filip był postacią, która odcisnęła ogromne piętno na wizerunku brytyjskiej monarchii. Jego dbałość o detale i elegancję, a także unikalny styl, który wprowadził do królewskiej rodziny, wpłynęły na kolejne pokolenia, w tym na samego księcia Williama.
Nie tylko zarost łączy Williama z dziadkiem. Obydwaj mają na swoim koncie znaczące zmiany w podejściu do pełnionych obowiązków królewskich, a ich publiczne wystąpienia zawsze wzbudzają duże zainteresowanie. Zarost księcia Williama stał się symbolem jego dojrzałości, nawiązując do historycznego wizerunku jego dziadka, który także postawił na bardziej swobodny, ale jednocześnie dostojny wygląd.