Już nawet przyjaciele Williama mają dosyć Harry'ego? Dwusłowny atak na brata

Pogrzeb Lorda Roberta Fellowesa stał się nieoczekiwanie okazją do spotkania księcia Williama i księcia Harry'ego. Mimo nadziei na pojednanie, według informacji podanych przez "Express", droga do zgody między braćmi wydaje się być jeszcze bardzo długa.

Napięcie między braćmi nie ustaje
Napięcie między braćmi nie ustaje
Źródło zdjęć: © Getty Images | Karwai Tang

05.09.2024 | aktual.: 06.09.2024 05:58

Jeden z przyjaciół księcia Williama nie przebierał w słowach i określił Harry'ego mianem "zdartej płyty", podkreślając, że książę Sussex pretensjonalnie ignoruje fakt, iż nie jest mile widziany w rodzinie królewskiej. Odniósł się w ten sposób do pogrzebu, na którym ostatnio pojawili się bracia. Mimo okazji, nie zamienili ze sobą nawet słowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Możliwość pojednania pod znakiem zapytania?

Mimo, że Harry wyraził gotowość do tymczasowej współpracy z rodziną królewską - pod warunkiem przeprosin od Williama i księżnej Kate - szanse na szybkie pojednanie wydają się znikome. Źródła bliskie księciu Walii, z nieukrywanym sceptycyzmem odniosły się do tych spekulacji, sugerując, że książę Harry traktuje rodzinną sytuację w sposób nieodpowiedzialny i nierealistyczny.

Książę Sussex, na co dzień mieszkający w Kalifornii z Meghan Markle oraz ich dwojgiem dzieci, może więc liczyć na dość chłodne przyjęcie, jeśli zdecyduje się na powrót do Wielkiej Brytanii.

Czy Harry wróci do Zjednoczonego Królestwa?

Spekulacje na temat powrotu księcia Harry'ego do Zjednoczonego Królestwa i wznowienia obowiązków królewskich wywołują mieszane uczucia. Komentator królewski, Richard Fitzwilliams, wskazał na potencjalnie pozytywny wpływ powrotu Sussexów na popularność monarchii wśród młodszych pokoleń i mieszkańców Wspólnoty Narodów.

Czy Harry wróci z rodziną do Wielkiej Brytanii?
Czy Harry wróci z rodziną do Wielkiej Brytanii?© Getty Images | 2022 Getty Images

Jednakże, podkreślał również, że obecność Harry'ego i Meghan podczas oficjalnych wydarzeń królewskich mogłaby budzić kontrowersje i odwracać uwagę od istotnej pracy wykonywanej przez rodzinę królewską przez cały rok. W ten sposób saga o braterskim konflikcie i jego wpływie na brytyjską monarchię nadal tkwi w sferze niepewności i spekulacji.