NewsyPracownik Harry'ego wypalił do niego takim tekstem. Reakcja była błyskawiczna

Pracownik Harry'ego wypalił do niego takim tekstem. Reakcja była błyskawiczna

Książę Harry zareagował na wpadkę
Książę Harry zareagował na wpadkę
Źródło zdjęć: © GettyImages

05.09.2024 18:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Książę Harry, znany z bezpośredniego podejścia i dystansu do królewskich protokołów, ponownie zaskoczył opinię publiczną swoją reakcją na niezręczną sytuację. Jak wynika z najnowszej książki Valentine’a Lowa, "Courtiers: The Hidden Power Behind the Crown", Harry wykazał się dużą dozą dystansu, gdy jeden z pracowników pałacu nieumyślnie zwrócił się do niego w nieformalny sposób, nazywając go "mate" (kolego).

Książę Harry od lat przyciąga uwagę mediów i opinii publicznej, nie tylko za sprawą swojego królewskiego pochodzenia, ale także z powodu swojego luźniejszego podejścia do formalności. Jak wynika z nowej książki Valentine’a Lowa "Courtiers: The Hidden Power Behind the Crown", Harry pokazał bardziej ludzką twarz w zaskakującej sytuacji. Gdy jeden z pracowników pałacu nieformalnie zwrócił się do niego jako "mate" (kolego), reakcja księcia była pełna życzliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Różne podejścia do formalności w rodzinie królewskiej

Zgodnie z doniesieniami z książki Lowa, incydent, o którym mowa, miał miejsce w trakcie rozmowy z pracownikiem pałacu, który nieumyślnie użył zbyt potocznej formy zwracania się do księcia Harry'ego. Autor podkreśla, że tego typu pomyłki mogą się zdarzyć, biorąc pod uwagę złożoność etykiety obowiązującej na dworze królewskim. Jak donosi dziennik "Express", były sekretarz prasowy, Ed Perkins, przypadkowo nazwał księcia "mate", co w standardach królewskich może być uznane za zbyt nieformalne. Jednak Harry, zamiast poczuć się urażony, odpowiedział z dystansem i zapewnił, by nie martwić się tą sytuacją, mówiąc: "Please don't worry". To pokazuje bardziej ludzką i sympatyczną stronę księcia, która stoi w kontraście do sztywnych zasad dworskiej etykiety.

Ta krótka wymiana słów między Harrym a pracownikiem pałacu podkreśla różnice w podejściu do formalności pomiędzy członkami rodziny królewskiej. Podczas gdy król Karol III, jeszcze przed wstąpieniem na tron, preferował bardziej formalne zwroty, takie jak "Your Royal Highness" czy "Sir", w relacjach z Williamem i Harrym te zasady były łagodniejsze. Były pracownik Pałacu Kensington, Nick Loughran, wyjawił, że zwracał się do Harry'ego po imieniu, choć relacje z księciem Williamem były bardziej oficjalne.

Reakcja Harry'ego - sympatia i dystans do dworskiej etykiety

Harry od lat starał się kształtować wizerunek osoby bardziej dostępnej i "normalnej" mimo swoich królewskich korzeni. Jednak nie zawsze tak było. W książce "Courtiers" wspomniane są również sytuacje, w których Harry zmagał się z presją wynikającą z bycia członkiem rodziny królewskiej. Jednym z kluczowych wątków była jego obawa przed staniem się "nieistotnym". Lęk ten przybrał na sile w momencie, gdy Harry zaczął związek z Meghan Markle. Według Lowa, Harry czuł presję, aby publicznie ujawnić swój związek, by uniknąć ewentualnych negatywnych konsekwencji w jego życiu prywatnym. Istniała nawet obawa, że Meghan mogłaby zakończyć relację, gdyby Harry nie podjął zdecydowanych działań w tej sprawie.

Książę Harry i kontrowersje związane z książką "Spare"

Rok 2023 przyniósł kolejne kontrowersje związane z księciem Harrym, głównie za sprawą jego autobiografii "Spare", która wstrząsnęła opinią publiczną i rodziną królewską. Książka ta zawierała wiele osobistych refleksji i nieocenzurowanych wspomnień, które były źródłem licznych dyskusji w mediach. Zawarte w niej historie, takie jak jego trudne relacje z bratem Williamem czy oskarżenia o nieuprzejmość wobec królowej Elżbiety II, wywołały burzę medialną.

Co ciekawe, mimo pierwszego wydania, które odbiło się szerokim echem, nadchodzące nowe wydanie "Spare" nie wprowadzi dodatkowych kontrowersyjnych treści. Niektórzy interpretują ten ruch jako gest pojednawczy ze strony Harry'ego, który stara się naprawić relacje z rodziną królewską po burzliwych wydarzeniach ostatnich lat.

Według Lowa, mimo trudności, które Harry napotkał w rodzinie królewskiej, jego relacje z pracownikami pałacu były na ogół pozytywne. Autor książki podkreśla, że Harry potrafił być zarówno wymagający, jak i lojalny wobec swojego otoczenia.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także