Krzysztof Rutkowski, oktagon i Zbigniew Ziobro. Były detektyw ma jeden cel
Krzysztof Rutkowski zawalczy w oktagonie. Były detektyw przyznał, że podpisał już umowę z federacją MMA. Jego przeciwnikiem ma być Zbigniew Stonoga, a powód, dla którego celebryta chce walczyć, może zadziwić niejedną osobę.
08.09.2024 | aktual.: 08.09.2024 13:44
Krzysztof Rutkowski jest postacią, która zawsze przyciąga uwagę mediów i społeczeństwa swoim ekscentrycznym stylem życia oraz kontrowersyjnymi działaniami. Jego charakterystyczny wizerunek, na który składają się ciemne okulary oraz "kwadratowa" fryzura, stał się jego znakiem rozpoznawczym i tematem licznych dyskusji w internecie. Rutkowski nie ogranicza się tylko do działalności detektywistycznej. Jest również aktywny w mediach społecznościowych i świecie show-biznesu, uczestnicząc w różnych programach telewizyjnych i podejmując się różnych wyzwań, takich jak udział w walce MMA. Jego styl działania cechuje się ogromnym rozmachem i brakiem ograniczeń, co widać również w jego życiu prywatnym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Rutkowski zawalczy w oktagonie
Fanów celebryty zelektryzowała ostatnio plotka o walce Rutkowskiego w oktagonie. Okazało się jednak, że były detektyw rzeczywiście podpisał umowę z jedną z federacji MMA.
Owszem, dostałem taką propozycję, która została przyjęta, podpisaliśmy umowę, ale oficjalne oświadczenie wydam w poniedziałek, oczekuję na dopełnienie wszelkich kwestii formalnych - wyznał Krzysztof Rutkowski portalowi ShowNews.
Z kim zawalczy i z jakiego powodu?
Krzysztof Rutkowski będzie się bić w obronie żony Zbigniewa Ziobry?
Okazuje się, że motywem walki nie jest sława, gdyż tej Rutkowski ma pod dostatkiem. Pieniądze za walkę także nie są w jego przypadku najbardziej istotne. Okazuje się, że chodzi o honor. Nie samego Krzysztofa Rutkowskiego jednakże, a żony Zbigniewa Ziobry.
Motywem walki ze Zbigniewem Stonogą jest to, że ubliżał wielokrotnie Patrycji Koteckiej, żonie Zbigniewa Ziobry, a dżentelmen tak się zachowywać nie powinien. Będę musiał go za to zlać. Znam ją osobiście i mam o niej bardzo dobre zdanie - powiedział były detektyw portalowi cozatydzien.tvn.pl.
Krzysztof już obmyśla taktykę, jaką przyjmie podczas planowanej walki. Nie ma zbyt dużo czasu na treningi, musi jeszcze także znaleźć trenera.
Zbyszek waży prawie dwa razy tyle, co ja — około 130 kg. Ja 74. Będzie to dla mnie spore wyzwanie. Będę musiał popracować nad techniką walki. To podstawa mojej taktyki. Mam już wybranego trenera, rozmawiałem z przyjaciółmi branży. Nazwiska podam w poniedziałek. Będziemy mieli bardzo mało czasu na przygotowania, bo wstępny termin walki to 5 października - wyznał Rutkowski.
Być może pomocą będzie mu służył Marcin Najman.