Krzysztof Rutkowski już kupił prezenty na 18. urodziny syna. Wydał prawie milion
Dopiero co Krzysztof Rutkowski podarował swojemu synowi na pierwszą komunię samochód wart 200 tysięcy złotych. Choć kwota zwala z nóg, to junior już myśli o kolejnych prezentach. Niedawno zdradził, co dostanie na 18. urodziny. Oczywiście, jest na bogato!
27.05.2024 15:53
Krzysztof i Maja Rutkowscy od kilku już lat prężnie walczą o miano najbardziej celebryckiej rodzin w naszym kraju. Para na co dzień pokazuje swoje bogactwa i luksusy, chwaląc się gigantycznymi zarobkami. Ostatnio para odnowiła przysięgę małżeńską, a także wyprawiła komunię Krzysztofowi juniorowi. Jak sami wspominali, koszt takich dwóch imprez to około pół miliona złotych. A skoro uroczystość stała na najwyższym poziomie, to i prezent dla syna nie mógł być byle jaki. Detektyw sprawił juniorowi BMW do driftowania za około 200 tysięcy! Poza tym chłopiec dostał auto elektryczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Rutkowski obsypuje syna drogimi prezentami. Wszystko z najwyższej półki
Bez wątpienia syn Krzysztofa Rutkowskiego ma życie jak z bajki. Na co dzień chodzi w najdroższych ubraniach od projektantów, często wyjeżdża z rodzicami na rajskie wakacje, a także otrzymuje prezenty, o jakich niektórzy dorośli mogą pomarzyć. Chodzi między innymi o wspomniany już samochód, który otrzymał na komunię. To jednak nie wszystko, bowiem chłopiec już wie, co dostanie na 18-ste urodziny.
Zobacz też: Rutkowski pokazał nam swój garaż, garderobę i sypialnie. Przy łóżku trzyma broń i...różaniec
Syn Krzysztofa Rutkowskiego zdradził, co chce otrzymać na 18. urodziny. Kwoty samochodów porażają
Detektyw i jego syn udzielili portalowi ShowNews wywiadu, w którym wspomnieli o prezentach na 18-ste urodziny . Chodzi o Hammera H1 oraz Mercedesa GT. Cena pierwsze pojazdu to około 250-300 tysięcy złotych, a drugi jest obecnie warto ponad 600 tysięcy!
Luksusowo? To nie wszystko. Rutkowski potwierdził, że osiemnastkowe prezenty są już kupione i czekają na juniora w garażu:
Już czekają te prezenty na juniora. Oczywiście, że tak. GTS stoi w garażu. Złoty kolor. Jest jak nowy. Przejeżdżamy rocznie około 400 kilometrów.
To się nazywa mieć rozmach.