Krzesimir Dębski balował całą noc. Spędził upojne chwile z tajemniczą BLONDYNKĄ
W ostatnim czasie w życiu prywatnym Krzesimira Dębskiego sporo się dzieje. Od czterech lat trwa jego batalia rozwodowa z Anną Jurksztowicz, jednak to nie przeszkadza mu w korzystaniu z życia. Znany kompozytor został niedawno przyłapany na nocnych harcach w stolicy. Na krok nie odstępował atrakcyjnej blondynki.
Krzesimir Dębski to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych kompozytorów w kraju. Ma na koncie setki dzieł i to z najróżniejszych gatunków. Tworzył muzykę do oper, teatrów, baletów, ale i popularnych wokalistów. Przez wiele lat wydawało się, że również w życiu prywatnym wiedzie mu się świetnie. W 2021 roku, po ponad 35 latach związku i 25 latach małżeństwa ogłosili, że przechodzą kryzys i chwilę później rozpoczął się proces rozwodowy Dębskiego i Jurksztowicz. Ten, choć formalnie cały czas trwa, nie przeszkadza Dębskiemu korzystać z uroków życia.
Monika Goździalska po latach rozstała się z partnerem. Jak wyglądają ich relacje?
Krzesimir Dębski przyłapany na nocnym imprezowaniu
Dębski został niedawno zauważony przez paparazzich "Super Expressu" w jednym z popularnych warszawskich klubów. Towarzyszyła mu nieznana blondynka, z którą muzyk balował do późnych godzin nocnych. Nie dość, że nie odstępowali się na krok, to na dodatek nie brakowało czułych gestów. Po zabawie Krzesimir Dębski i jego towarzyszka wspólnie wsiedli do taksówki, kończąc tym samym imprezę.
Zobacz też: Krzesimir Dębski lekceważy dokonania syna? Przyjaciółka jego żony oburzona. "Jako matka..."
Rozwód Krzesimira Dębskiego i Anny Jurksztowicz
W 2021 roku zarówno Krzesimir Dębski, jak i Anna Jurksztowicz złożyli wnioski rozwodowe. I choć pierwszy wyrok sądu już zapadł w tej sprawie to ta... ciągle jest w toku. Powodem jest apelacja jednej ze stron, co powoduje, że formalnie wciąż są małżeństwem. Jurksztowicz nie ukrywa frustracji całą sytuacją:
Mój rozwód jeszcze nie jest ukończony w sensie prawnym. To jest kolejna porażka, bo już się rozstałam, rozstaliśmy się, nie mam tego partnera, nie mam męża, ale wciąż on jest moim mężem prawnie. Jestem w klinczu. Nie można tego przyspieszyć w żaden sposób — wyznała.
Wciąż nie ustalono również terminu kolejnej rozprawy. Wiadomo jednak, że Anna Jurksztowicz zamierza udowodnić niewierność męża przed sądem, żeby orzekł on o winie Krzesimira Dębskiego.