Katarzyna Cichopek okazała wsparcie Basi Kurdej-Szatan. Długo nie musiała czekać na reakcję. Pojawiło się ostrzeżenie
Barbara Kurdej-Szatan emocjonalnym wpisem dotyczącym Straży Granicznej mocno naraziła się fanom i swoim pracodawcom. W sieci rozpętała prawdziwą burzę, na którą zareagowało wiele osób. Na samym początku zaalarmowana przez klientów sieć Play wydała oświadczenie, w którym potępiła wszelkie wulgaryzmy, ale nie zdecydowała się na zerwanie współpracy z gwiazdą. Sprawa obrazy funkcjonariuszy trafiła także do prokuratury.
26.11.2021 | aktual.: 26.11.2021 21:43
Aktorka długo też nie musiała czekać na reakcję TVP. Prezes Jacek Kurski szybko odniósł się do jej słów i opublikował w social mediach oświadczenie, w którym wyraził swoje oburzenie i poinformował, że gwiazda straciła pracę w serialu M jak Miłość.
Katarzyna Cichopek pociesza Barbarę Kurdej-Szatan. Dostała ostrzeżenie do fanów
Basia przez wiele dni milczała i usunęła się w cień. Wydała jednie oświadczenia, w których przeprosiła za swój wulgarny język, a później za to, że obraziła Straż Graniczną. Po tym, jak emocje już opadły udzieliła wywiadu Magdzie Mołek, gdzie opowiedziała o tym, co aktualnie dzieje się w jej życie. Nie ukrywała swoich łez. Dodała też post na Instagramie, w którym przyznała, że dostała ogrom wsparcia od fanów w prywatnych wiadomościach.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy nie tylko od fanów, ale także przyjaciół z show-biznesu. Słowa wsparcia prekazali jej publicznie: Joanna Koroniewska, Anna Dereszowska, Joanna Moro, Marcela Leszczak, Paulina Sykut, a także Katarzyna Cichopek. Ostatnia z wymienionych od ponad dwóch dekad jest gwiazdą TVP. Fani szybko skierowali do niej ostrzeżenie, chociaż pod wpisem zostawiła ona jedynie wirtualne serduszko. Uważają, że za poparcie, które okazała koleżance również ona może się obawiać utraty pracy.
Też uważacie, że pozycja Kasi w TVP może być zagrożona? W końcu jest ona jedną z największych gwiazd stacji.