Justyna Gradek zdradza sekret swojej idealnej sylwetki. Zrezygnowała z dwóch produktów
Justyna Gradek od lat zachwyca nienaganną sylwetką. Oczywiście duża w tym zasługa operacji plastycznych, jednak utrzymanie idealnego wyglądu nie należy do najłatwiejszych. Niedawno zdradziła, jak wygląda jej codzienna dieta i z jakich produktów całkowicie zrezygnowała.
11.07.2024 | aktual.: 15.07.2024 13:18
Od blisko dekady Justyna Gradek prężnie działa w show-biznesie. Zasłynęła głównie dzięki związkowi z niemieckim projektantem Philippem Pleinem, ale też wielu operacjom plastycznym. Jak sama wspomniała, poprawiła sobie pośladki, piersi, usta oraz nos. Bez wątpienia pomogło jej to w karierze influencerki. Jej konto na Instagramie, gdzie dzieli się swoim luksusowym życiem śledzi obecnie ponad milion osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Gradek zachwyca idealną sylwetką. Zdradziła, jak się odżywia
Nie dziwi fakt, że Justyna Gradek dzieli się życiem na social mediach. Gwiazda często wrzuca relacje czy zdjęcia ze swojej bajkowej codzienności, pokazując między innymi swoje posiłki. Najczęściej są to wszelkiego rodzaju sałatki, warzywa, owoce, ale też sushi czy dania kuchni włoskiej. Podczas jednego z Q&A, których nie brakuje na profilu celebrytki opowiedziała o produktach, które całkowicie wyeliminowała ze swojej diety.
Dieta Justyny Gradek. Te produkty wyeliminowała z codziennego jadłospisu
Codzienna dieta Justyny Gradek oczywiście interesuje jej fanów zgromadzonych na Instagramie. Podczas jednego ze wspomnianych Q&A celebrytka zdradziła, co jada na śniadania, a także z jakich produktów postanowiła całkowicie zrezygnować. Jeśli chodzi o jej pierwszy posiłek dnia, to królują w nim jajka z dodatkami. Gradek wspomniała, że jada sporo warzyw, awokado oraz tortillę. Wyeliminowała natomiast pieczywo oraz słodycze, które omija szerokim łukiem.
Staram się nie jeść pieczywa. Długo, długo go już nie jadłam. (...) Czasami zjem makaron, ale to zdarza się może raz w tygodniu. Pizza też raz w tygodniu, może raz na dwa tygodnie. Słodyczy w ogóle nie jem - zdradziła na social mediach Gradek.